Nagranie opublikowane przez „New York Times” pokazuje moment uderzenia pocisku w samolot znajdujący się nieopodal lotniska w Teheranie.Maszyna nie wybuchła od razu, a kontynuowała lot przez jakiś czas, zawróciła w kierunku lotniska i chwilę po zaprzestaniu nadawaniu sygnału, wybuchła i rozbiła się. Reporterzy amerykańskiej gazety ustalili, że informacje wizualne oraz dźwiękowe zawarte w udostępnionym materiale odpowiadają danym odnośnie ścieżki lotu oraz zdjęciom satelitarnym z miejsca katastrofy. Dziennikarze podkreślili, że na nagraniu minęło około 10 sekund między błyskiem wskazującym na uderzenie pocisku, a dźwiękiem eksplozji, co może wskazywać, że samolot w chwili wybuchu znajdował się już ponad trzy kilometry od kamery. Ta odległość pokrywa się z trasą lotu Boeinga zarejestrowaną przez serwis FlightRadar24.
Na potwierdzenie autentyczności nagrania „New York Times” wskazał, że występują na nim charakterystyczne, co najmniej pięciopiętrowe budynki. Zarówno te, jak i inne równomiernie rozmieszczone budynki pojawiają się także na zdjęciach satelitarnych. Szczegółowa analiza zabudowy terenu, jak i sam materiał, zamieszczono na stronie internetowej dziennika.
Trudeau o zestrzeleniu
Przypomnijmy, Justin Trudeau powiedział 9 stycznia, że kanadyjscy urzędnicy mają dane wywiadowcze z własnych źródeł i od sojuszników, które wskazują, że ukraiński samolot został zestrzelony przez irański pocisk rakietowy. – To mogło być niezamierzone – powiedział Trudeau na konferencji prasowej w Ottawie. Premier Kanady wezwał do dokładnego zbadania przyczyn katastrofy. – Służby wywiadowcze i dowody sugerują, że jest to atak z powierzchni ziemi – dodał polityk.
Większość urzędników amerykańskich uważa, że Iran omyłkowo zestrzelił samolot – podaje CNN. Teoria ta opiera się na trwającej wciąż analizie danych z satelitów, radarów i danych elektronicznych zbieranych rutynowo przez wojsko i wywiad amerykański. Urzędnik USA związany z wywiadem przekazał w rozmowie z dziennikarzami CNN, że samolot został zestrzelony przez dwa rosyjskie pociski rakietowe SA-15. Amerykanie mieli zaobserwować irańskie sygnały radarowe blokujące się na odrzutowcu, zanim został zestrzelony.
Katastrofa samolotu
Samolot należący do ukraińskich linii lotniczych Ukrainian International Arlines wystartował 8 stycznia z lotniska Teheran-Imam Khomeini w Iranie. Do katastrofy doszło zaledwie kilka minut później. Rzecznik agencji lotnictwa cywilnego Reza Dżafarzadeh przekazał, że maszyna spadła na ziemię pomiędzy miejscowościami Szahriar i Parand. Ukraińskie linie lotnicze poinformowały, że na pokładzie Boeinga było 176 osób – 167 pasażerów oraz 9 członków załogi. Nikogo nie udało się uratować. Ofiary to 82 obywateli Iranu, 63 obywateli Kanady, 11 obywateli Ukrainy (2 pasażerów + załoga), 10 obywateli Szwecji, 4 obywateli Afganistanu, 3 obywateli Niemiec oraz 3 Wielkiej Brytanii.