Alfredo Roblero został oskarżony o zgwałcenie, a następnie zamordowanie sześcioletniej dziewczynki o imieniu Jarid w Cacahoatan, jednej z gmin Chiapas w południowym Meksyku. Zaniepokojeni przedłużającą się nieobecnością dziecka opiekunowie zgłosili zaginięcie w czwartek 9 stycznia 2020 roku. W wyniku działań prowadzonych przez śledczych ciało dziewczynki odnaleziono następnego dnia.
W mediach społecznościowych zostało opublikowane nagranie, na którym widać, w jaki sposób mężczyznę podejrzewanego o dokonanie okrutnych zbrodni, potraktowali mieszkańcy Meksyku. Na drastycznym filmie uchwycono moment, w którym mężczyzna siedzi przywiązany do słupa i jest otoczony przez żądnych zemsty ludzi. Jak poinformowało Metro, ciotka zamordowanej rzekomo chciała oddać podejrzanego w ręce policji, ale wściekły tłum powiedział jej, że „Roblero nie opuści wspólnoty żywy”.
Z informacji przekazywanych przez lokalne media wynika, że Roblero został pobity i przywiązany do słupa, a następnie oblany benzyną i podpalony. Mężczyzna zmarł. Władze Chiapas wydały oświadczenie, w którym podkreśliły, że obywatelom nie wolno brać „spraw w swoje ręce”.
Czytaj też:
Psy były na skraju życia i śmierci. Teraz są nie do poznania