Informację o wzroście liczby zachorowań w Niemczech podano we wtorek późnym wieczorem. Bawarskie ministerstwo zdrowia przekazało, że potwierdzone zostały trzy kolejne przypadki. Wszystkie one mają być powiązane z pierwszym chorym, o którym informowano w poniedziałek. Andreas Zapf, który stoi na czele bawarskiego ministerstwa, zdradził więcej szczegółów. 33-letni mężczyzna w trakcie warsztatów miał współpracować z kobietą, która przyjechała z Szanghaju przed tygodniem. Ona sama zaczęła zdradzać objawy zarażenia w miniony czwartek, po powrocie do ojczyzny. Ustalono, że przed wyprawą do Niemiec, kobieta spotkała się z partnerami biznesowymi z Wuhan, miasta, gdzie wybuchła epidemia.
Niemiecka służba zdrowia podaje, że możliwe jest wystąpienie kolejnych przypadków choroby. – Łącznie około czterdziestu pracowników miało kontakt z tą kobietą z Chin. Wszyscy oni zostali objęci obserwacją i zostaną przebadani w środę w ramach zwiększonych środków bezpieczeństwa – podało ministerstwo.
Jak informuje „Deustche Welle”, wszystkie wspomniane osoby pracują w firmie Webasto z branży części samochodowych. Jej siedziba znajduje się w Stockdorf w pobliżu Monachium. Po wykryciu choroby wśród pracowników dyrekcja zdecydowała o zawieszeniu pracy do niedzieli.
Koronawirus z Wuhan
Według najnowszych danych, na koronawirus z Wuhan zmarły już co najmniej 132 osoby w Chinach, a około 6 tys. zostało zarażonych. Choroba rozprzestrzeniła się do kilkunastu innych krajów. Poza Chinami zanotowano około 50 przypadków zachorowania, m.in. w Korei Południowej, Tajlandii, Nepalu, Wietnami, Arabii Saudyjskiej, Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Stanach Zjednoczonych, Francji i Australii.
Czytaj też:
Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia wydało wytyczne dla osób powracających z Chin