Josh Pieters i jego znajomy Archie Manners wynajęli specjalną salę w hotelu Four Seasons w Pradze, zatrudnili aktorów i stworzyli stronę internetową „The Cape Town Collective For Freedom Of Speech” – nieistniejącej organizacji. Odwiedzający domenę mogli dowiedzieć się, że jest to organizacja, której członkowie stoją na straży prawa do wolności słowa zarówno w RPA jak i poza tym krajem. Jeżeli jednak przyjrzymy się dokładnie stronie, widzimy, że rzekomym założycielem nieistniejącej organizacji jest Tom Black, lider Ku Klux Klanu. Poza tym pojawiają się na niej zdjęcia Leslie Petersa – ojca Josha Pietersa z nieco zmienionym nazwiskiem oraz Sally Jubilee, kobiety, która czyta ogłoszenia na stacjach metra w Londynie.
Wątek z Tarczyńskim
Youtuber, który może pochwalić się liczbą 1,2 mln subskrybentów, udostępnił w filmiku wiadomości mailowe od Katie Hopkins, w którym zgadza się ona przyjąć nagrodę nazwaną Campaign to Unify the Nation Trophy (pol. Puchar Kampanii na rzecz Zjednoczenia Narodu) i deklaruje, że specjalnie po to przyjedzie do Pragi. W nich właśnie pojawia się nazwisko Dominika Tarczyńskiego. Jak się okazało, prezenterka i komentatorka, postanowiła polecić „organizacji” posła PiS jako świetnego kompana do rozmowy na temat wolności słowa.
„(...) jeżeli byłoby to w interesie waszej grupy, mogę sprawdzić czy Dominik Tarczyński będzie dostępny, aby się z państwem spotkać. Jest członkiem parlamentu w ramach FANTASTYCZNEJ partii Prawo i Sprawiedliwość w Polsce i nie bierze jeńców, jeżeli chodzi o zdrowy rozsądek. Jest bardziej południowoafrykański niż niejeden Południowoafrykańczyk i myślę, że jest świetną osobą dla waszej organizacji! Pokochacie go tak, jak ja go kocham. To tylko myśl, ponieważ jest tuż obok..”. – napisała o Tarczyńskim Hopkins.
Co powiedziała Hopkins, odbierając nagrodę?
Wracając do sfałszowanego bankietu, Hopkins nie zorientowała się, że jest on żartem. – Sprawiliśmy, że Katie Hopkins przeleciała 1,600 mil, aby przyjąć fałszywą nagrodę i dodatkowo ukryć w niej słowo c*pa (ang. cunt) – mówi Pieters w wideo. – Możecie się zastanawiać, czy to nie jest nazbyt złośliwe. Też przez chwilę tak myślałem. Ale potem wygłosiła przemówienie i powiedziała nam, co naprawdę myśli – dodaje.
Co więc powiedziała Hopkins? – Jeżeli zawołasz „Mohammad” na szkolnym boisku, przybiegnie 2 tys. pieprzonych dzieciaków, a nie chcesz żadnego z nich – stwierdziła odbierając fałszywą nagrodę. – Epileptycy są dziwakami. Są w tej samej grupie co Azjaci – mówiła dalej. Hopkins wielokrotnie powtarzała też, że muzułmanie „gwałcą własne matki” i kpiła z arabskich nazwisk, nazywając ludzi „opóźnionymi”. Prawicowa komentatorka mówiła także o Grecie Thunberg, 17-letniej działaczce na rzecz klimatu. Jej przemówienia nazwała „pieprzeniem autystycznej dziewuchy”.
Pieters kończy wideo, wyjaśniając, dlaczego postanowił zadać sobie tyle trudu, aby wyśmiać Hopkins. – Prawda jest taka, że na świecie jest dużo nienawiści, a ludzie tacy jak Katie Hopkins szerzą tę nienawiść i zarabiają na niej pieniądze. Ona może to robić ze względu na wolność słowa. Ale ja też (mam prawo do wolności słowa – red.). Użyłem go więc, by zwalczyć szerzenie nienawiści, grając na jej ego i sprawiając, że wygląda na nieco głupią – podkreślił.