68-letni mieszkaniec Wuhan trafił do szpitala z objawami zakażenia koronawirusem. Mimo wysiłków lekarzy jego życia nie udało się uratować. Kiedy lekarze przekazali smutne wieści bliskim pacjenta, doszło do nieprzyjemnego incydentu. Zięć mężczyzny wpadł w szał i zaatakował pracowników szpitala. Ponieważ do zdarzenia doszło w szpitalu zakaźnym, lekarze i pielęgniarki mieli na sobie specjalne kombinezony ochronne. Mimo tego krewnemu zmarłego udało się...pogryźć medyków. Mężczyzna zaczął ich również okładać pięściami i kopać. Jeden z lekarzy odniósł na tyle poważne obrażenia, że sam trafił na oddział. Agresywny zięć został zatrzymany przez policję.
Czym jest koronawirus?
Liczba zachorowań na koronawirus 2019-nCoV, który miał swój początek w chińskim mieście Wuhan, lawinowo rośnie. W czwartek 30 stycznia rano mowa była już o ponad 7,5 tys. zarażonych osób i 170 przypadkach śmiertelnych. Choroba rozprzestrzeniła się do kilkunastu krajów. Przypadki zachorowań odnotowano m.in. w Tajlandii, Japonii, Korei Południowej, na Tajwanie, w Nepalu, Wietnamie, Arabii Saudyjskiej, Singapurze, Stanach Zjednoczonych i Australii, Francji i Niemiec.
WHO ogłosiła międzynarodowy stan zagrożenia zdrowia publicznego
Dyrektor generalny Światowej Organizacji Zdrowia Tedros Adhanom zaznaczył, że WHO wierzy w zdolność Chin do kontrolowania wybuchu epidemii. Przedstawiciel WHO dodał, że docenia działania Chin i wprowadzenie środków nadzwyczajnych mimo szczególnych kosztów zarówno ekonomicznych, jak i społecznych. – Nasze największe obawy dotyczą krajów ze słabsza służbą zdrowia, które są niedostatecznie przygotowane, by sobie poradzić. Wszyscy musimy teraz działać razem, aby ograniczyć dalsze rozprzestrzenianie się koronawirusa. Wesprzemy te kraje, które potrzebują pomocy – zapewnił.
Organizacja postanowiła ogłosić stan globalnego zagrożenia zdrowia publicznego z powodu rozprzestrzeniania się koronawirusa poza granicami Chin. – W 18 krajach poza Chinami odnotowano 98 przypadków zarażenia wirusem. Do ośmiu z nich doszło poprzez kontakty międzyludzkie. Warto podkreślić, że poza Chinami na razie nie ma żadnych przypadków śmiertelnych.
Czytaj też:
Broń biologiczna, 5G, spisek. Viralowe fake newsy na temat koronawirusa