Na początku stycznia książę i księżna Sussex poinformowali, że rezygnują z części przywilejów, które przysługują im jako członkom rodziny królewskiej. Harry i Meghan przekazali, że chcą zarabiać na własne utrzymanie, zamiast żyć na koszt podatników, jak pozostali royalsi. O swojej woli poinformowali w oświadczeniu opublikowanym 8 stycznia na Instagramie. „Po wielu miesiącach refleksji i wewnętrznych dyskusji, zdecydowaliśmy się w tym roku na przejście do nowej, postępowej roli w ramach tej instytucji. Zamierzamy wycofać się jako »starsi« członkowie rodziny królewskiej i pracować, aby stać się niezależnymi finansowo, a jednocześnie nadal w pełni wspierać Jej Królewską Mość” – czytamy w oświadczeniu podpisanym przez Harry'ego i Meghan. Rzecznik pary książęcej przekazał, że Harry i Meghan oficjalnie przestaną pełnić obowiązki w imieniu królowej 31 marca 2020 roku. Jak zaznacza BBC, ustalenia mają zostać zweryfikowane po 12 miesiącach.
Co z tytułami?
Sussexowie zapowiadali także, że planują dzielić swój czas między Wielką Brytanią a Stanami Zjednoczonymi – ojczyzną Meghan Markle. „Ta geograficzna równowaga pozwoli nam wychować naszego syna w uznaniu dla królewskiej tradycji, w której został urodzony, ale też zapewni naszej rodzinie przestrzeń, która pomoże nam skupić się na następnym rozdziale, który obejmie m.in. naszą nową działalność charytatywną” – podali w komunikacie.
Rzecznik pary podkreślił w oświadczeniu, że Harry z żoną, będą się pojawiać w Wielkiej Brytanii regularnie. Wezmą udział w sześciu wydarzeniach w lutym i marcu, w tym w Commonwealth Day Service. Jak podało BBC, para formalnie zachowa tytuły „Królewskiej Wysokości”, ale nie będzie ich używała. Rzecznik poinformował także, że szczegóły dotyczące organizacji charytatywnej pary zostaną przekazane w kolejnych miesiącach.
Czytaj też:
Królowa utrudni życie zawodowe Harry'ego i Meghan. Chodzi o nazwę firmy