– Dzisiaj odbyły się półmaratony, w których pobiegło sporo osób. Nastrój jest lekceważący, nie do końca wszyscy zdają sobie sprawę z tym jakie jest zagrożenie. Jestem sfrustrowany tym, jak ten rząd podchodzi do sprawy – mówił w niedzielnym programie „Liga+Extra” Łukasz Fabiański, który gra na pozycji bramkarza w londyńskim klubie West Ham United. Przypomnijmy, jeszcze w ubiegłym tygodniu nie było pewne, czy kluby Premier League będą dalej toczyły walkę o mistrzostwo, czy liga zostanie zawieszona. Taka decyzja została podjęta dopiero wówczas, gdy ogłoszono pozytywny wynik testu na koronawirusa u Mikela Artety – trenera Arsenalu Londyn.
Bramkarz reprezentacji Polski zauważył, że wśród zawodników da się odczuć dużą frustrację działaniami władz. – Każdy ma wrażenie, że podejście do sprawy jest lekceważące. Mam wrażenie, że nasze zdrowie nie jest dla wszystkich istotne i że będzie dążenie do tego, byśmy wrócili na boiska jak najszybciej – stwierdził. Zdaniem Fabiańskiego takie działanie może wynikać z kwestii finansowych, ponieważ Premier League jest „produktem, z którym wiążą się ogromne pieniądze”.
Do tej pory w Wielkiej Brytanii odnotowano 1395 przypadków koronawirusa, z czego 35 było śmiertelnych.
Czytaj też:
Maja Włoszczowska o swojej kwarantannie: Zakupy odebrałam sprzed garażu