Na 25 członków rządu Hamas, oprócz teki premiera, otrzymał 11 stanowisk, a Fatah - sześć tek. Pięciu przyszłych ministrów określa się jako niezależnych, a dwóch reprezentuje inne ugrupowania.
Wicepremierem ma zostać Azzam Al-Ahmed (Fatah), ministrem spraw zagranicznych Zijad Abu Amr (niezależny), ministrem spraw wewnętrznych Kani Kawasme (niezależny), a ministrem finansów Salam Fajad (niezależny). Resort gospodarki ma utrzymać Ziad Zaza z Hamasu, a ministerstwo sprawiedliwości obejmie Ali Sartawi też z Hamasu.
W sobotę parlament ma głosować nad wotum zaufania dla rządu.
Palestyńskie ugrupowania mają nadzieję, że ich sojusz położy kres krwawym wewnętrznym walkom i wyprowadzi palestyński rząd z międzynarodowej izolacji.
Izraelscy przedstawiciele potępili w czwartek porozumienie jako "krok wstecz". USA i Unia Europejska jeszcze nie podjęły decyzji, czy znieść sankcje ekonomiczne nałożone na Autonomię Palestyńską po objęciu władzy przez Hamas w lutym 2006 r.
Wstrzymanie zachodniej pomocy wywołało kryzys finansowy w Autonomii. W następstwie doszło do wzrostu napięć między Fatahem a Hamasem w Strefie Gazy i na Zachodnim Brzegu. Konflikt między dwoma ugrupowaniami spowodował ponad 90 ofiar śmiertelnych.pap, ss, ab