Kevin Moore opiekował się w domu swoimi dwoma synami w wieku 5 i 7 lat. W pewnym momencie usłyszał śmiech obu chłopców. Był zaciekawiony, co rozbawiło dzieci. Jak się okazało, chłopcy znaleźli maszynkę do strzyżenia i postanowili przeprowadzić metamorfozę u jednego z nich. – Zostawiłem maszynki do strzyżenia na górze i chłopcy najwyraźniej je znaleźli – powiedział Kevin w wywiadzie dla SWNS. – Spojrzałem na nich i zobaczyłem ten masywny łysy placek na głowie George'a – opisał tata dzieci. Jak się okazuje, chłopcy znaleźli dość nietypowy sposób na zagospodarowanie wolnego czasu podczas pobytu w domu w dobie pandemii koronawirusa.
Mężczyzna przekazał, że jego syn prosił go, aby po metamorfozie wyglądał jak „stary człowiek”. Ojciec był początkowo zdezorientowany. – George wskazał na starszego dżentelmena w telewizji z przerzedzonymi włosami na czubku głowy i powiedział, że tego chce – relacjonował Kevin. – Uznałem to za zabawne, ale tego właśnie chciał, więc dokończyłem jego fryzurę wedle życzenia. Rezultat był po prostu genialny – kontynuował. Kevin powiedział, że George uwielbia swój nowy wygląd i że „właśnie tego chciał”.
Czytaj też:
Poważne problemy ZOO z powodu koronawirusa. „Sytuacja jest ciężka i nie będziemy tego ukrywać"
„Masywny łysy placek na głowie”. Ta dziecięca „zabawa” miała zaskakujący rezultat