Pierwszy zgon pacjentki zakażonej koronawirusem w obwodowym centrum położniczym w Iwano-Frankiwsku odnotowano 30 marca. 37-latka zmarła po urodzeniu dziecka. Stan niemowlęcia lekarze oceniają jako stabilny – przekazały lokalne media, cytowane przez portal Gławkom. Pochówku kobiety dokonali członkowie rodziny, gdyż – jak przekazała siostra zmarłej Oksana Stasewycz – miejskie władze odmówiły wsparcia w pogrzebie – podała telewizja Priamyj. Na nagraniu zarejestrowanym przez siostrę zmarłej widać, że trumnę z karetki wyjmuje trzech mężczyzn w ochronnych kostiumach; następnie opuszczają ją do dołu. Jak wyjaśnia autorka nagrania, wszyscy mężczyźni są członkami rodziny zmarłej. Na pogrzebie nie było żadnych gości.
1 kwietnia również w tym samym szpitalu położniczym w Iwano-Frankiwsku zmarła zakażona koronawirusem 60-latka, hospitalizowana w związku z planowaną operacją.
Tego samego dnia mer miasta Rusłan Marcinkiw poinformował o kolejnej kobiecie, zmarłej po porodzie w tym szpitalu. Jak zaznaczył, pacjentka odeszła nagle, a sekcja zwłok potwierdziła uszkodzenia płuc. Nie ma jeszcze wyników testu na Covid-19 zmarłej. Niemowlę udało się uratować dzięki cesarskiemu cięciu.
Internetowa gazeta „Ukraińska Prawda” podała w czwartek wieczorem, że u kolejnej pacjentki tego szpitala potwierdzono zakażenie koronawirusem. Kobietę odizolowano. Gazeta podała też, że zakażenie potwierdzono u czterech pracowników placówki.
Według ukraińskiego ministerstwa ochrony zdrowia w obwodzie iwanofrankiwskim odnotowano 81 przypadków infekcji koronawirusem.
Z Kijowa Natalia Dziurdzińska (PAP)