Jak piszą lokalne media, do zdarzenia doszło w poniedziałek 6 kwietnia na Mirabelle Lane w Saugus na przedmieściach Santa Clarita w Kalifornii. Rzeczniczka lokalnego biura szeryfa Shirley Miller potwierdziła, że do sprzeczki doszło pomiędzy dwiema osobami z jednej rodziny: matką i synem.
– Ofiara i podejrzany według relacji mieli wdać się w sprzeczkę słowną dotyczącą papieru toaletowego – poinformowała Miller. Podejrzany przypuszczał, że ofiara ukrywa przed nim swój zapas – dodawała. Spór przerodził się w bójkę, kiedy mężczyzna uderzył kobietę pięścią. – Funkcjonariusze zatrzymali 26-latka pod zarzutem pobicia – oświadczyła. Podejrzany został przetransportowany na komisariat.
Kobieta wyjawiła po wszystkim policjantom, że faktycznie ukryła papier toaletowy przed synem, ponieważ jej zdaniem używał go za dużo. Nie skorzystała z proponowanej jej pomocy medycznej. Policja z Santa Clarita przyznaje, że w ostatnich dniach częściej wzywana jest do przypadków przemocy domowej. Jak wyjaśnia Miller, agresji sprzyja stłoczenie ludzi na małej przestrzeni, wymuszone przez wprowadzone przez władzę obostrzenia na okoliczność pandemii koronawirusa.
Czytaj też:
Dlaczego w obliczu epidemii gromadzimy papier toaletowy?Czytaj też:
Zakupy w czasie pandemii. Makarony, papier toaletowy, a nawet broń znikają ze sklepówCzytaj też:
Koronawirus. Nie ma z czego robić… papieru toaletowego