Najmłodszy włoski pacjent uratowany. Walka niemowlęcia z COVID-19 trwała 3 tygodnie

Najmłodszy włoski pacjent uratowany. Walka niemowlęcia z COVID-19 trwała 3 tygodnie

Niemowlę, zdjęcie ilustracyjne
Niemowlę, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Fotolia / pyansetia2008
Zaledwie dwumiesięczne dziecko, które uważane jest za najmłodszego we Włoszech pacjenta z koronawirusem, opuściło właśnie szpital w Bari. Placówka rozpoczęła leczenie matki oraz niemowlęcia 18 marca.

Oficjalna liczba zakażeń koronawirusem we Włoszech sięgnęła już ponad 146 tysięcy osób. Spośród nich zmarło aż 18 279, co stanowi najwyższą liczbę spośród wszystkich krajów zmagających się z pandemią. Dzięki wysiłkom lekarzy w Bari do tej ponurej statystyki nie zostanie doliczone niemowlę, uznawane za najmłodszego we Włoszech pacjenta z SARS-COV-2. Po trzech tygodniach walki o zdrowie dziecka i jego matki lekarze potwierdzili, że malec nie ma już objawów COVID-19, w tym uderzeń podwyższonej temperatury i gorączki.

– Ten rezultat podkreśla profesjonalizm naszych medyków, którzy w czasie kryzysu demonstrują swoją kompetencję i ducha poświęcenia każdego dnia – podkreślał dyrektor szpitala Giovanni Migliore. – Wyleczenie dziecka oraz jego matki to najlepszy sposób na świętowanie Wielkanocy – dodawał.

– Udało się. Było to dosyć ciężkie. Chciałabym powiedzieć tym wszystkim, którzy nie mogą doczekać się wyjścia z domu, że przyjdzie czas, kiedy będziemy mogli znów przytulać się nawzajem. Teraz jednak zostańmy w domach. Możemy to zrobić – apelowała matka uratowanej dziewczynki.

W ostatnich dniach włoskie media coraz częściej piszą o załamaniu się krzywej zachorowań, co może oznaczać, że kraj ten osiągnął już szczytowy punkt epidemii i najgorsze ma za sobą. Nie oznacza to jednak unormowania się sytuacji. Każdego dnia we Włoszech umierają setki ludzi, co odbija się m.in. na psychice personelu. Głośno było o przypadkach samobójstw dwóch pielęgniarek, po których część szpitali wprowadziła zbiorowe sesje terapeutyczne dla załogi. W wielu miejscach kraju psychologowie i terapeuci zapewniają też darmowe sesje online dla przedstawicieli zawodów medycznych.

Czytaj też:
Uchodźcy – „kozioł ofiarny” pandemii COVID-19
Czytaj też:
Tuż po porodzie zmarła kobieta zakażona koronawirusem. Jej dziecko udało się uratować