Tocząca się od 2015 roku wojna domowa w Jemenie wpłynęła destrukcyjnie na system opieki zdrowotnej, który jest obecnie w opłakanym stanie. Mieszkańcy kraju żyją w biedzie, na co dzień zmagają się z wieloma chorobami i brakiem żywności. – Gdyby wirus rozprzestrzenił się w Jemenie, mogłoby mieć to katastrofalny wpływ, ponieważ stan zdrowia co najmniej połowy populacji jest osłabiony, a kraj nie ma wystarczających zasobów, możliwości i udogodnień (do walki z pandemią – red.) – powiedział koordynator humanitarny ONZ, Lise Grande w czwartek.
Dzień później w Jemenie został potwierdzony pierwszy przypadek zakażenia koronawirusem. Przypadek zdiagnozowano w południowym regionie Hadhramout, a chory jest w stanie stabilnym i otrzymuje niezbędną pomoc medyczną – poinformował Reuters, powołując się na komunikat służb Jemenu. W czwartek 9 kwietnia kierowana przez Arabię Saudyjską koalicja walcząca z jemeńskim ruchem Houthi ogłosiła, że wstrzyma operacje wojskowe na dwa tygodnie w związku z rozprzestrzenianiem się koronawirusa.
Co ciekawe, na mapie świata są jeszcze terytoria, do których nie dotarł koronawirus. Kiribati, Komory, Korea Północna, Lesotho, Mikronezja, Nauru, Palau, Samoa, Sudan Południowy, Tadżykistan, Tonga, Turkmenistan – to m.in. obszary, na których dotychczas nie zdiagnozowano COVID-19.