Prawo zabraniające zakrywania twarzy weszło w życie w 1951 roku. W Georgii mieszkało wówczas sporo rasistów, bo Ku Klux Klan – najsłynniejsza amerykańska organizacja rasistowska – zaczął się odradzać. Jego członkowie tradycyjnie nosili białe stroje z kapturami zakrywającymi twarze i wyciętymi na oczy i usta otworami. By im to uniemożliwić, zakazano zakrywania twarzy w ogóle.
Epidemia koronawirusa zmusza ludzi do zakrywania ust i nosa. Ponieważ w Georgii jest to nielegalne, gubernator zawiesił przepis (nie uchylił na zawsze).
„Podpisałem zarządzenie, by zezwolić mieszkańcom Georgii na publiczne noszenie maseczek w celu ograniczenia rozprzestrzeniania się Covid-19” – napisał na Twitterze Brian P. Kemp.
W Georgii koronawirusem zaraziło się już 15,5 tys. osób. Na Covid-19 zmarło co najmniej 587 osób.
Ku-Klux-Klan to organizacja rasistowska, utworzona w miejscowości Pulaski w Stanach Zjednoczonych. Na początku była częściowo zakonspirowana. Walczyła o utrzymanie supremacji białych w USA i dążyła do ograniczenia praw innych grup rasowych i etnicznych, głównie Afroamerykanów i Żydów. Zwalczała też katolików.
Ku-Klux-Klan powstał w XIX wieku, tuż po wojnie secesyjnej. Został reaktywowany w 1915 roku. W czasie największej popularności jego członkami było 4 mln Amerykanów. W latach 30. popularność Ku-Klux-Klanu zaczęła jednak gwałtownie spadać, w 1944 roku organizacja została rozwiązana.
Po II wojnie światowej ruch zaczął się odradzać. Z powodu dopuszczania się przemocy na tle rasowym i religijnym był zwalczany przez Kongres Stanów Zjednoczonych, władze federalne i władze stanowe. Dziś jego działalność kontynuują marginalne grupy, ścigane przez prawo.
Czytaj też:
Kardynał Nycz: Z powodu koronawirusa Kościół biedniejeCzytaj też:
Będzie łatwiej stracić prawo jazdy. Surowsze przepisy wejdą w życie w lipcu