W popołudniowym komunikacie ministerstwo zdrowia Hiszpanii podało także, że pomiędzy piątkiem a sobotą nastąpił wzrost zakażeń koronawirusem o kolejne 3658 przypadków, co zwiększyło bilans ogólny do do 191 724 przypadków. Zgodnie z danymi ministerstwa zdrowia w ciągu ostatnich 24 godzin odnotowano zwiększenie dynamiki nowych zgonów oraz tendencję spadkową w sferze zakażeń koronawirusem. W piątek resort informował o dobowym wzroście zgonów o 348 i zwiększeniu przypadków zakażeń o 5252.
Resort korygował informacje
Media w Hiszpanii przypominają, że w piątkowe dane dotyczące ofiar koronawirusa były korygowane przez ministerstwo zdrowia, co jego przedstawiciele tłumaczyli zmianą systemu liczenia zgonów i zachorowań na COVID-19. W piątek główny epidemiolog kraju Fernando Simon wyjaśnił podczas konferencji w Madrycie, że ministerstwo zdrowia uwzględniło w dobowym bilansie statystyki rządów kilku wspólnot autonomicznych, co wymusiło korektę ogólnych danych dotyczących ofiar epidemii.
Dziennik "El Mundo, wskazując w sobotę na chaos w statystykach hiszpańskiego resortu zdrowia przypomina, że wśród regionów kontestujących rządowe dane są dwie wspólnoty o największej liczbie zmarłych z powodu COVID-19: Madryt i Katalonia. „Liczby podawane przez ministerstwo zawierają jedynie zgony osób, które zmarły w szpitalach” – wyjaśnił madrycki dziennik. Oznacza to, że obraz zgonów wywołanych przez SARS-CoV-2 nie jest pełny.
Z opublikowanych w sobotę przez resort zdrowia statystyk wynika, że od końca stycznia, kiedy w Hiszpanii odnotowano pierwszy przypadek zakażenia koronawirusem, w całym kraju zostało wyleczone 74 662 osoby.
Autor: Marcin Zatyka
Czytaj też:
Druga fala koronawirusa w Polsce już jesienią? „Może się skumulować z epidemią grypy”