Harriett Rose to modelka, która współpraca m.in. z domem mody Dolce & Gabbana. Pewien czas temu podpisała kontrakt z jedną z najbardziej prestiżowych londyńskich agencji. Ostatnio zrobiło się o niej głośno nie za sprawą odnoszonych sukcesów w świecie mody, a życiowej postawy. Na Instagramie poinformowała, że podczas kryzysu wywołanego przed pandemię koronawirusa zdecydowała, że będzie pracować w domu opieki w hrabstwie Kent.
„Miesiąc temu wraz z 16 innymi niesamowitymi osobami przeniosłam się do domu opieki” – napisała modelka na Instagramie. „Powiedzieć, że było ciężko, byłoby niedopowiedzeniem! Ale z wielką przyjemnością mogę przekazać, że mieliśmy szczęście, ponieważ nie straciliśmy żadnego rezydenta ani członka personelu i nie potwierdziliśmy żadnych przypadków koronawirusa w tym okresie. Pot, krew i łzy, setki godzin przy minimalnym śnie i ciągłej walce były tego warte!” – podsumowała swoją pracę. Modelka zaapelowała do internautów, aby zachowywali dystans społeczny, nie wychodzili bez wyraźnej konieczności z domów, a także szczególnie dbali o higienę rąk.
Galeria:Modelka porzuciła wybieg i przeprowadziła się do domu opieki. „Pot, krew i łzy”