Tragiczny wypadek. Kobieta spadła z 2,5 tysiąca metrów

Tragiczny wypadek. Kobieta spadła z 2,5 tysiąca metrów

Policjanci w Chinach, zdjęcie ilustracyjne
Policjanci w Chinach, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Unsplash / Adrien Bruneau
Miłośniczka wingsuitingu wyskoczyła z helikoptera z 2,5 tys. metrów. Jej ciało znaleziono po sześciu dniach.

Informator z Tianmen Mountain National Forest Park w poniedziałek 18 maja potwierdził, że odnaleziono ciało kobiety, która zaginęła sześć dni wcześniej. Kobieta próbowała swoich sił w wingsuitingu, czyli sporcie ekstremalnym polegającym na wykonaniu skoku z dużej wysokości w specjalnie przystosowanym do tego kombinezonie, który z kolei umożliwia szybowanie. Gdy helikopter wzbił się na wysokość 2,5 tysiąca metrów, kobieta rozpoczęła próbę i wyskoczyła z maszyny. Niestety jej podejście zakończyło się tragicznie. Spadochron się nie otworzył. 24-latka zmarła w wyniku odniesionych obrażeń po upadku.

Poszukiwania kobiety utrudniał fakt, że nie miała przy sobie telefonu komórkowego ani innych urządzeń, które ułatwiłyby proces ustalenia jej przynajmniej przybliżonej lokalizacji. Dodatkową przeszkodą było skomplikowane ukształtowanie terenu, a także słaba widoczność spowodowana występującymi opadami deszczu. 24-letnia kobieta nie była amatorką. Przechodziła systematyczne profesjonalne szkolenia za granicami kraju i podjęła wiele prób wingsuitingu – poinformowała chińska agencja informacyjna Xinhua.

Czytaj też:
43-latek zachorował na COVID-19. Stracił ponad 20 kg, opublikował wstrząsające zdjęcie