W Browarach na Ukrainie w piątek 29 maja w godzinach porannych doszło do strzelaniny z udziałem około stu osób – podaje agencja UNIAN. Na miejscu wkrótce po wybuchu konfliktu dotarli funkcjonariusze policji. Zatrzymanych zostało dziesięciu uzbrojonych mężczyzn. Z wstępnych ustaleń wynika, że trzy osoby zostały ranne. Dotychczas nie zostały ujawnione informacje dotyczące ich stanu. Do strzelaniny miało dojść z powodu konfliktu, który wybuchł między przedsiębiorcami zajmującymi się przewozami pasażerskimi i nielegalnymi przewoźnikami. Nagranie ze zdarzenia zostało opublikowane w mediach społecznościowych.
Do sprawy za pośrednictwem mediów społecznościowych odniósł się Arsen Avakov. – Dzisiejsza poranna strzelanina w Browarach jest echem korupcji w ustalaniu kwot dla przewoźników (…), podczas gdy gangi angażują się w walki o szlaki transportowe. Poradzimy sobie z tym – poinformował minister spraw wewnętrznych Ukrainy. Śledczy prowadzą działania w celu ustalenia wszelkich okoliczności zdarzenia.
Czytaj też:
Trwa walka o życie 35-latki, którą zaatakowały lwy. „Musieliśmy wejść do jaskini”