12 z 91 pasażerów, którzy przylecieli ze stolicy Kataru do Aten na pokładzie samolotu należącego do Qatar Airways, uzyskało pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa. Niezainfekowani pasażerowie poddadzą się kwarantannie przez siedem dni, a następnie przejdą powtórny test na obecność COVID-19. Jeżeli okaże się, że nie są nosicielami choroby, zostaną zwolnieni z obowiązku odbywania dalszej kwarantanny. Osoby zakażone w odosobnieniu będą przebywać minimum 14 dni.
– Wiedzieliśmy, że będą takie przypadki. Widzieliśmy, co może się stać – powiedział prof. Nikolaos Sipsas, ekspert w dziedzinie chorób zakaźnych. – Najbezpieczniejszym wyjściem byłoby nie otwierać się na turystykę, ale oznaczałoby to ogromne zniszczenia gospodarcze – dodał ekspert, który zasiada w komitecie specjalistycznym doradzającym greckiemu rządowi, w jaki sposób walczyć z pandemią COVID-19. – Pierwszą rzeczą, którą musimy zrobić, to podzielić kraje na „bezpieczne” i „niebezpieczne” kategorie. To powoduje pewną presję dyplomatyczną, ale dla nas priorytetem jest zdrowie publiczne – precyzował specjalista. Dotychczas w Grecji potwierdzono ponad 2,9 tys. przypadków zakażeń koronawirusem. Zmarło 180 osób.
Czytaj też:
Nie żyje wokalista amerykańskiego boysbandu. Miał koronawirusa