„DGP”: Interwencja ambasady USA po słowach prezydenta o LGBT i bolszewizmie

„DGP”: Interwencja ambasady USA po słowach prezydenta o LGBT i bolszewizmie

Georgette Mosbacher
Georgette Mosbacher Źródło: Newspix.pl / GRZEGORZ KRZYZEWSKI / FOTONEWS
O słowach prezydenta Andrzeja Dudy o „ideologii LGBT” napisały światowe media, m.in. agencja Reuters oraz Associated Press. Jak informuje „Dziennik Gazeta Prawna”, w sprawie miała interweniować ambasador Georgette Mosbacher.

Z ustaleń „Dziennika Gazety Prawnej” wynika, że słowa dotyczące „ideologii LGBT” odbiły się szerokim echem w Waszyngtonie, co doprowadziło do tego, że „Pałac Prezydencki miała upomnieć Georgette Mosbacher”. Jak informuje wspomniane źródło, ambasador USA w RP miała powiedzieć, że „niemożliwe jest utrzymywanie przyjaznych stosunków z Waszyngtonem i jednocześnie stosowanie dyskryminacyjnej retoryki”. To z kolei miało doprowadzić do zamieszczenia przez Andrzeja Dudę anglojęzycznych tweetów, w których prezydent przekonywał, że „po raz kolejny, w ramach brudnej walki politycznej, jego słowa zostały wyrwane z kontekstu”.

Czytaj też:
Światowe media piszą o wypowiedzi Andrzeja Dudy. Chodzi o „ideologię LGBT”

Dziennikarze „DGP” poprosili o komentarz Błażeja Spychalskiego, rzecznika prezydenta. Do chwili publikacji tekstu – bezskutecznie. Z kolei od ambasady USA otrzymali zapewnienie, że opracowywane jest oficjalne stanowisko w sprawie.

Co powiedział prezydent na wiecu w Brzegu?

– Dzisiaj też próbuje nam się i naszym dzieciom wciskać ideologię, tylko inną, zupełnie nową. To jest taki neobolszewizm – ocenił prezydent. – Bo jeżeli w szkołach przemyca się ideologię, żeby zmienić punkt widzenia dzieci i ustawić ich patrzenie na świat, choćby poprzez ich seksualizację w dziecięcym wieku, coś, co jest sprzeczne z najgłębszą logiką dojrzewania człowieka w sposób spokojny, zrównoważony, to jest ideologia, nic innego – mówił prezydent. – Jak silny jest ten trend, pokazuje wczorajsza sytuacja, kiedy z jednej z polskich telewizji wyrzucono posła, który powiedział, że to jest ideologia; nazwał to po prostu ideologią – kontynuował Andrzej Duda, komentując spięcie Jacka Żalka z Katarzyną Kolendą-Zaleską na antenie TVN. – Próbuje się nam wmówić, że to ludzie, a to jest po prostu ideologia – zakończył prezydent.

Czytaj też:
Andrzej Duda zaprasza do Pałacu Prezydenckiego Roberta Biedronia z mamą i aktywistę LGBT