Imogen Tingay ma 25 lat i studiuje w angielskim Guildford. Od urodzenia zmaga się z egzemą, czyli atopowym zapaleniem skóry. Pękanie skóry, notoryczne swędzenie i wszechobecna wysypka sprawiły, że kobieta wstydziła się wychodzić w domu. W czasie, kiedy jej objawy nasiliły się szczególnie mocno, przez sześć miesięcy unikała innych ludzi. Tingay od początku szukała jednak wsparcia u lekarzy, a w 2013 roku przypisano jej kremy steroidowe. Gdy jej skóra przyzwyczaiła się do tego typu specyfików, postanowiła je odstawić. To doprowadziło jednak do zaostrzenia objawów.
Zespół stresu pourazowego
25-latka zdiagnozowała u siebie TSW, czyli zespół odstawienia sterydów, który prowadzi do intensywniejszych wysypek, pękania skóry oraz sączenia się ropy. Jej zdaniem ta przypadłość jest wciąż ignorowana przez lekarzy, którzy przypisują swoim pacjentom sterydy. Tingay skontaktowała się już z innymi pacjentami zmagającymi się z TSW i próbuje wzmacniać świadomość społeczeństwa na temat konsekwencji, z jakimi zmagają się chorzy odstawiający kremy na atopowe zapalenie skóry.
Egzema doprowadziła nie tylko do wysypek, ale również pogorszenia stanu psychicznego 25-latki. Brytyjka miała niskie poczucie własnej wartości, a wyjściom do pracy często towarzyszyły ataki paniki. Chociaż dzisiaj jej skóra jest w bardzo dobrej kondycji, to wciąż zmaga się z zespołem stresu pourazowego. Każde spojrzenie na zdjęcia z przeszłości sprawiają, że czuje ból w klatce piersiowej, któremu towarzyszą duszności. Mimo to postanowiła regularnie dzielić się fotografiami, by poszerzać wiedzę internautów na temat wyjątkowo uciążliwego schorzenia.
Czytaj też:
Prof. Simon skrytykował tych, którzy nie noszą maseczek. „Każdy z mostu może skoczyć”
Kobieta cierpi na atopowe zapalenie skóry. Tak wyglądała jej twarz