Jak poinformowały władze Katalonii, w okresie 15-dniowej przymusowej izolacji mieszkańcy tej comarki, czyli odpowiednika polskiego powiatu, nie będą mogli wychodzić z domów z wyjątkiem udania się do pracy lub po zakupy.
Na podstawie wprowadzonych obostrzeń, obowiązujących od godz. 16 w sobotę, zakazano również wstępu do domów seniora osobom, które nie są podopiecznymi tych placówek lub nie stanowią ich personelu.
Wprowadzenie restrykcji w korzystaniu z przestrzeni publicznej jest w Segrii spowodowane nawrotem zakażeń koronawirusem - wyjaśniły regionalne władze.
Koronawirus w Hiszpanii
Katalonia jest jednym z najbardziej doświadczonych epidemią regionów Hiszpanii. Na COVID-19 zmarło tam już ponad 12,5 tys. osób spośród 28,3 tys. wszystkich ofiar śmiertelnych tej choroby w kraju.
21 czerwca w całej Hiszpanii przestał obowiązywać stan zagrożenia epidemicznego, wprowadzony w połowie marca z powodu masowych zakażeń koronawirusem.
W pierwszych tygodniach stanu zagrożenia w kraju obowiązywały surowe restrykcje dotyczące korzystania z przestrzeni publicznej. Obywatele nie mogli opuszczać swoich domów z wyjątkiem udania się do pracy, po zakupy lub do lekarza. Na pierwsze spacery z dziećmi mogli wyjść dopiero pod koniec kwietnia.
Marcin Zatyka (PAP)
Czytaj też:
Najwyższy wzrost zakażeń od początku pandemii. Najwięcej nowych przypadków w USA, Brazylii i Indiach