Pierwszym właścicielem Moet był hodowca bez licencji, który skrajnie zaniedbywał swoje zwierzęta. Kotka była trzymana w brudnej klatce bez dostępu do jedzenia i wody. Skrajne niedożywienie oraz brak podstawowej opieki medycznej sprawiły, że zwierzę zachorowało i oślepło na skutek powikłań. Jej losem zainteresowała się Emily Shotter, która w 2014 roku przygarnęła czworonoga. Moet trafiła pod opiekę weterynarzy, którzy byli zmuszeni usunąć jej oczy. Co najważniejsze, życie kota perskiego udało się uratować, a Shotter zadbała o zapewnienie mu odpowiednich warunków. – Chociaż jest ogólnie bardzo słodka, to nie znosi się nudzić i nieustannie piszczała domagając się o uwagę – przyznała właścicielka w rozmowie z Bored Panda.
Konto czworonoga na Instagramie śledzą już 52 tys. użytkowników. Shotter regularnie publikuje tam zdjęcia Moet oraz promuje sklep internetowy. Zyski uzyskane za jego sprawą są przeznaczane dla organizacji charytatywnych zajmujących się bezpańskimi zwierzętami w Omanie, skąd pochodzi Moet. Sama Shotter aktualnie również żyje w tym kraju, ale wkrótce planuje wrócić do rodzinnego Nottingham.
Czytaj też:
Psy uwielbiają wygrzewać się na słońcu. Te zdjęcia są najlepszym dowodem
Moet była skrajnie zaniedbana, przez co straciła wzrok. Tak wygląda teraz