„Niestety, Bandit nie wyzdrowiał po operacji, jaką przeszedł po zjedzeniu starego jedzenia z grilla (kolby kukurydzy), którego resztki wykopał z piasku na plaży w Lytham St Annes” – napisał na Facebooku Nolam Holmes. „To się dzieje, gdy nie zbieracie śmierci. To robicie pięciolatkom, łamiecie im serce” – dodał dołączając nagranie z udziałem swojego syna. Na materiale uwieczniono reakcję pięciolatka na wieść, że jego pupil nie żyje. Dziecko zalało się łzami, a filmik z jego udziałem ma już niemal 45 tys. wyświetleń.
Kolba utkwiła w jelitach
Holmes wyjaśnił, że jego syn Michael jest jedynakiem, przez co był bardzo związany z Banditem. „Musieliśmy usiąść z nim i wyjaśnić, że Bandit poszedł za tęczowy most. Wszystko stało się tak szybko” – wyjaśnił. Wcześniej razem ze swoją partnerką, Fran Horwarth, na bieżąco relacjonował walkę psa, który wspomniane resztki jedzenia zjadł 23 czerwca. „Zabrałem go na spacer po plaży, a on uwielbiał skakać przez wydmy. Były dość wysokie, więc trochę mnie wyprzedził, a gdy go dogoniłem, węszył już wokół śmieci” – wyjaśnił dodając, że nie wiedział, co jego podopieczny zdążył zjeść.
„Kilka dni później zaczął wymiotować i poważnie się rozchorował” – relacjonował Holmes. Bandit ostatecznie trafił do szpitala dla zwierząt, a lekarze znaleźli w jego żołądku dwie kolby po kukurydzy. Jedna z nich utkwiła głęboko w jelitach i pomimo szybko przeprowadzonego zabiegu, zwierzęcia ostatecznie nie udało się uratować.
Czytaj też:
Przeszedł ciężką chorobę, był sparaliżowany. Nagranie z psem poruszyło internautów
Pies zjadł resztki kukurydzy. Nie udało się go uratować