Była pierwsza dama Michelle Obama miała na sobie naszyjnik z napisem „VOTE” (pol. głosuj), zachęcając obywateli Stanów Zjednoczonych do wzięcia udziału w wyborach prezydenckich. Oryginalna część biżuterii była jednym z najczęściej wpisywanym hasłem w Google w USA podczas wystąpienia Obamy.
Naszyjnik jest zrobiony na zamówienie przez mającą siedzibę w Los Angeles firmę jubilerską BYCHARI. Jego cena sięgać może od 295 do 430 dolarów, w zależności od ilości liter, ich rozmiaru i długości łańcuszka. Co ciekawe, firma wysyła zamówienia na cały świat, w związku z czym nabyć ten lub podobny wzór naszyjnika możemy także w Polsce. Ceny na stronie internetowej sklepu podane są także w złotówkach, co znacznie ułatwia zakup.
W rozmowie z CNN Meredith Koop, stylistka Michelle Obamy, zdradziła, że naszyjnik nie był dopełnieniem stroju byłej Pierwszej Damy – było dokładnie odwrotnie – to naszyjnik dyktował strój. – Zbudowałam wszystkie opcje dotyczące ubioru wokół naszyjnika. Kiedy go zamówiłam wiedziałam, że musi być to główny element – przyznała Koop. Dodała, że nieco obawiała się, że Obama uzna naszyjnik za niego zbyt oczywisty, jednak ostatecznie bardzo spodobał jej się ten pomysł. – Kiedy zaczęła swoje przemówienie, trzeba było nieco zmrużyć oczy, aby móc przeczytać napis. Bardzo mi się to spodobało. To przyciąga uwagę ludzi – oceniła.
Czytaj też:
Joe Biden kandydatem demokratów na prezydenta. „Musimy pokonać Trumpa”