Unijny szczyt ws. Białorusi. Cichanouska: Wzywam was, nie uznawajcie wyborów

Unijny szczyt ws. Białorusi. Cichanouska: Wzywam was, nie uznawajcie wyborów

Swiatłana Cichanouska Źródło: YouTube / Страна для жизни
Głowy unijnych państw w środę debatują o Białorusi na Radzie Europejskiej, do gry weszli też prezydenci Grupy V4. Tymczasem Swiatłana Cichanouska apeluje: – Wybory 9 sierpnia nie były ani uczciwe, ani przejrzyste. Wzywam was, byście nie uznawali tych sfałszowanych wyborów.

W środę członkowie Rady Europejskiej podczas wideokonferencji omówią sytuację na Białorusi. Decyzję o zwołaniu takiego nieformalnego szczytu RE podjął na początku tygodnia przewodniczący Rady Charles Michel. Ogłaszając swoją decyzję, Michel stwierdził: – Białorusini mają prawo zdecydować o swojej przyszłości i w wolny sposób wybrać swojego przywódcę. Przemoc wobec protestujących jest niedopuszczalna.

Reakcje UE i państw Europy na wydarzenia na Białorusi

O taki szczyt ws. Białorusi apelował premier Mateusz Morawiecki, zrobił to jako jeden z pierwszych europejskich przywódców. Jeszcze przed rozmowami na najwyższym szczeblu odbyło się spotkanie, także w formie wideokonferencji, szefów MSZ 27 państw Unii Europejskiej.

Podczas rozmów nie tylko stwierdzono, że UE nie uznaje wyników białoruskich wyborów, ale też rozpoczyna prace nad sankcjami indywidualnymi wobec przedstawicieli reżimu z Mińska.

Jeszcze przed spotkaniem Rady Europejskiej Krzysztof Szczerski, szef Gabinetu Prezydenta, poinformował, że prezydenci Grupy Wyszehradzki przyjęli wspólne stanowisko w tej sprawie. Jak opisał, stanowisko zawiera: „Wezwanie do dialogu i zorganizowania nowych wyborów, przyjęcia europejskiego planu solidarności z Bialorusią oraz do poszanowania suwerenności Białorusi”.

Swiatłana Cichanouska apeluje do UE: Nie uznawajcie tych wyborów

Dzień przed planowanym szczytem RE głos zabrała Swiatłana Cichanouska, główna rywalka Alaksandra Łukaszenki w tegorocznych wyborach prezydenckich. Tuż po wyborach trafiła na Litwę (przymuszona przez władzę), skąd nagrywa odezwy do Białorusinów i koordynuje działanie różnych inicjatyw, które mają na celu poprawę sytuacji w jej rodzinnym kraju.

Cichanouska w krótkiej odezwie opublikowanej na YouTube do głów państw Unii Europejskiej oznajmia, że to już drugi tydzień, gdy jej naród pokojowo walczy o konstytucyjne prawo do tego, by wybrać swojego przywódcę.

– Wybory 9 sierpnia nie były ani uczciwe, ani przejrzyste. Ich wyniki zostały sfałszowane – mówi Cichanouska.

Dodaje, że ludzie, którzy wyszli na ulice miast Białorusi bronić swoich praw, byli bici, więzieni i torturowali przez reżim, który „desperacko trzyma się władzy”. Swiatłana Cichanouska mówi, że w protestach zginęły co najmniej dwie osoby, rannych liczy się w setkach.

– To się dzieje w środku Europy. Wzywam was, byście nie uznawali tych sfałszowanych wyborów. Pan Łukaszenka utracił wszelką legitymację do rządzenia w oczach całego naszego narodu i świata – apeluje Cichanouska.

Pod koniec nagrania Cichanouska wspomina, że na Białorusi powołano już Radę Koordynacyjną, która ma nadzorować „przekazanie władzy”.

Czytaj też:
33 członków i zamysł: przekazanie władzy. Znamy skład białoruskiej Rady Koordynacyjnej

Protesty na Białorusi po wyborach prezydenckich

Wybory prezydenckie, które odbyły się na Białorusi 9 sierpnia, zakończyły się protestami obywateli tego kraju. Reżim Alaksandra Łukaszenki zareagował przemocą wobec demonstrujących, pierwsze dni protestów kończyły się masowymi aresztowaniami, biciem zatrzymywanych i więzieniem ich bez uzasadnienia.

Jak tłumaczy Rada Europejska przed rozmowami:

UE uważa, że wybory te nie były ani wolne, ani uczciwe. Wiarygodne relacje miejscowych obserwatorów wskazują na to, że proces nie spełniał standardów międzynarodowych oczekiwanych od państwa należącego do OBWE.

Czytaj też:
Siarhiej Cichanouski: Nie siedźcie, tylko zróbcie wszystko, by żyć w kraju, w którym da się żyć