W ramach walki z koronawirusem włoski rząd wprowadził rygorystyczne zasady izolacji społecznej. Odradzano m.in. wychodzenie z domów i spotkania ze względu na ryzyko transmisji SARS-CoV-2. Oznaczało to rozłąkę wielu rodzin i trudny czas dla osób starszych, dotychczas przyzwyczajonych do do opieki bliskich. W takiej sytuacji znalazła się m.in. Maria Beatrice Buzzat mieszkająca w miejscowości Feltre w Wenecji Euganejskiej i jej 70-letnia mama Anna. Wtedy z pomocą przyszedł Luigi.
Pinczer został kurierem
I bynajmniej nie chodzi tu o rosłego Włocha, ale... niepozornego 10-letniego pinczerka. Zwierzę stało się pośrednikiem między kobietami. Maria Beatrice Buzzat wysyłała swojego czworonoga do oddalonego o około 300 metrów domu matki. Luigi z granatowym plecaczkiem przemierzał trasę, dostarczając potrzebne rzeczy. Zaczęło się od gazety, ale szybko okazało się, że pies radzi sobie na tyle dobrze, że można mu zlecić także trudniejsze zadania. W ten sposób do 70-latki docierały m.in. leki i jedzenie.
Luigi nagrodzony za wysiłek
Poświęcenie Luigiego docenione zostało przez komisję konkursu „Premio Internazionale Fedelta del Cane”, która przyznała pinczerowi nagrodę za psią wierność. Wyróżnienie od niemal 60 lat wręcza stowarzyszenie z miejscowości San Rocco di Camogli koło Genui. Medalem dla czworonoga pochwalił się szef władz regionu Wenecja Euganejska Luca Zaia.
facebookCzytaj też:
Kraków. Chciał uciec z kwarantanny. Miał sporego pecha