Jak informuje Agencja Reutera, Stephen Biegun, zastępca amerykańskiego sekretarza stanu spotka się w poniedziałek na Litwie ze Swiatłaną Cichanouską, kontrkandydatka Aleksandra Łukaszenki w wyborach prezydenckich, które odbyły się na Białorusi.
W Wilnie Biegun spotka się też z litewskim ministrem spraw zagranicznych Linasem Linkevicziusem oraz z ministrem obrony Raimundasem Karoblisem. Celem rozmowy jest omówienie sytuacji na Białorusi, stosunków bilateralnych oraz kwestii dotyczących NATO i obronności.
Jak informuje agencja Interfax, powołując się na źródło w Rosji, we wtorek i środę Biegun będzie ma przebywać w Moskwie.
Cichanouska: Łukaszenka będzie musiał odejść, ale ja nie będę już kandydować
– Jesteśmy gotowi do rozmów z rządem – zadeklarowała w rozmowie z TVP Info Swiatłana Cichanouska. Jednocześnie odmówiła odpowiedzi na pytanie, czy podałaby rękę Aleksandrowi Łukaszence. Przyznała jednak, że jest on obywatelem Białorusi i nikt nie będzie zmuszał go do wyjazdu z kraju.
Cichanouska w rozmowie z telewizją Biełsat i z Agencja Reutera poinformowała, że w przypadku powtórzenia wyborów nie planuje wzięcia w nich udziału. Jednocześnie podkreśla, że autorytet obecnego prezydenta został wystawiony na szwank.
– Białorusini zmienili się w tym roku, nie będą w stanie zaakceptować go jako nowego prezydenta i nie pozwolą mu traktować się tak jak wcześniej – twierdzi była kandydatka na prezydenta – Jestem pewna, że prędzej czy później będzie on musiał odejść – dodała.
Cichanouska przyznała też, ze na razie nie czuje się na tyle bezpiecznie, żeby wrócić na Białoruś, ale kiedyś chciałaby to zrobić.
Czytaj też:
Łukaszenka sugeruje, że Polska chciałaby rozebrać Białoruś. Szef gabinetu Dudy odpowiada