Hiszpania. Mówił, że nie ma pandemii koronawirusa i namawiał do stosowania przemocy. Został zatrzymany

Hiszpania. Mówił, że nie ma pandemii koronawirusa i namawiał do stosowania przemocy. Został zatrzymany

Koronawirus w Hiszpanii. Szpital w Barcelonie
Koronawirus w Hiszpanii. Szpital w Barcelonie Źródło: Newspix.pl / Abaca
W piątek 28 sierpnia hiszpańska policja zatrzymała mężczyznę, który negował istnienie pandemii koronawirusa. Miał on rozsyłać apele zachęcające m.in. do stosowania przemocy wobec polityków.

Służby przekazały, że mężczyzna został zatrzymany po długich poszukiwaniach w miejscowości Cuarte de Huerva, w prowincji Saragossa, na północnym wschodzie kraju. „Ci, którzy myślą o samobójstwie, powinni najpierw uderzyć jakiegoś polityka” – napisał w jednym z internetowych komentarzy 38-letni internauta, którego apel ujawniła w piątek policja.

W trakcie śledztwa ustalono, że poza zachęcaniem w internecie do agresji wobec rozmaitych grup zawodowych zatrzymany podszywał się pod pracownika instytucji publicznych, dzwoniąc m.in. do domów seniora, klubów sportowych, szpitali oraz mediów i negując istnienie epidemii. “Zatrzymany mężczyzna stanowił bardzo poważne zagrożenie dla zdrowia publicznego oraz ładu społecznego” – podkreśliła policja w komunikacie.

Według danych ministerstwa zdrowia Hiszpanii w kraju SARS-CoV-2 zakaziło się dotąd blisko 440 tys. osób, a ponad 29 tys. zakażonych zmarło.

zat/ akl/







Czytaj też:
Morawiecki nie założył maseczki w kinie. Wcześniej apelował o „społeczną dyscyplinę”