Suczka Shya zaprzyjaźniła się z bezpańskim kotem. – To było takie słodkie, patrzeć na język ciała tych dwóch zwierząt. Czegoś podobnego nie widziałam nigdy wcześniej – opisała właścicielka psa w rozmowie z serwisem The Dodo. Kot co pewien czas pojawiał się w ogrodzie, w którym wyczekiwała na niego z utęsknieniem Shya. Zwierzęta z każdym kolejnym spotkaniem nawiązywały coraz bliższą relację.
„To roztapia moje serce”
Gdy stało się zimno, a właściciele psa mieli pewność, że nikt nie opiekuje się kotem, postanowili go wprowadzić do domu. – Oni są najlepszymi przyjaciółmi – oceniła relację zwierząt ich właścicielka. – Są tacy słodcy razem. Nie sposób było nie przygarnąć Edgara. – dodała. Kobieta przyznała, że „nie zdawała sobie sprawy z tego, że Shya była samotna, zanim w jej życiu pojawił się Edgar”. – Oni są teraz cały czas razem, a ona stała się szczęśliwszym psem – powiedziała kobieta w rozmowie z serwisem The Dodo. – Zgrali się idealnie i to roztapia mi serce – podsumowała.
Losy zwierząt można śledzić w mediach społecznościowych. Właściciele czworonogów publikują ich zdjęcia i filmy, na których widać, że przyjaźń międzygatunkowa naprawdę istnieje. Przekonajcie się sami!
Czytaj też:
QUIZ. Wiesz, co oznaczają te słowa? Przy wielu pytaniach mogą pojawić się wątpliwości
Shya i Edgar. Pies, kot i ich niezwykła przyjaźń