11-letni golden retriever o imieniu Tao stracił wzrok z powodu powikłań po jaskrze. W 2019 roku jego właściciel – Mel Jackson odkrył, że pies ma spore problemy ze wzrokiem. Konieczne było usunięcie jednego oka. Jedenaście miesiące później trudności z widzeniem pojawiły się także w drugim oku. – Uśpienie zwierzaka nie wchodziło w grę. Kocham go z całego serca i nie wyobrażam sobie, że miałbym się go pozbyć tylko dlatego, że nie widzi – tłumaczył opiekun Tao.
Początkowo zwierzak miał spore problemy z poruszaniem się. Jego właściciel postanowił pomóc ukochanemu czworonogowi i wpadł na nietypowy sposób, jak złagodzić skutki utraty wzroku. W ich domu pojawił się kolejny pies, także rasy golden retriever. Szczeniak o imieniu Oko pełni rolę psa przewodnika. Zwierzak pomaga starszemu koledze w poruszaniu się. – Obecnie Tao i Oko są jak bracia. Gdzie nie spojrzę, zawsze są razem. Wytworzyła się między nimi niezwykle silna więź – podkreślił Mel Jackson.
Mężczyzna postanowił założyć swoim zwierzakom profil na Instagramie. – Opowiadając o historii Tao chcę zwrócić uwagę na problem jaskry u psów. Obecnie bardzo mało się o tym mówi, a warto pamiętać, że wczesne badania i diagnostyka mogą uchronić przed poważnymi problemami w przyszłości – dodał.
Czytaj też:
Koty zabierają im jedzenie, zabawki i miejsce do spania. Te psy raczej nie mają łatwego życia
Szczeniak Oko pomaga swojemu niewidomemu przyjacielowi