Topniejący lodowiec odsłonił zmumifikowane pingwiny oraz kości mające 5 tys. lat

Topniejący lodowiec odsłonił zmumifikowane pingwiny oraz kości mające 5 tys. lat

Pingwiny białookie (pingwiny Adeli)
Pingwiny białookie (pingwiny Adeli) Źródło: Wikimedia Commons / Jerzy Strzelecki
Topniejące z powodu globalnego ocieplenia śniegi na Antarktydzie odsłoniły prawdziwą gratkę dla naukowców. Oprócz setek kości oczom odkrywców ukazały się także zmumifikowane pingwiny. Szczątki datowane są na ponad pięć tysięcy lat.

Naukowcy z Uniwersytetu Karoliny Północnej badali okolice na południe od Lodowca Drygalskiego, kiedy natknęli się na dobrze zachowane kości, pióra i ciała. Steven Emslie i jego zespół napotkali setki różnych fragmentów martwych zwierząt. – Widzieliśmy co najmniej tuzin całych lub rozczłonkowanych szkieletów lub mumii, a także setki kości i piór – mówił w rozmowie z „Daily Mail”.

– Datowanie radiowęglowe pokazało co najmniej trzy okresy z przeszłości, zaczynając od 5 tysięcy lat wstecz i kończąc na 800 latach przed odkryciem – opowiadał dalej profesor z University of North Carolina. Zaskakujące było dla naukowców odkrycie świeżych ekskrementów na szczątkach zwierząt. Zwłaszcza, że od ponad 100 lat nie odnotowano w tej okolicy aktywnej kolonii pingwinów.

Emslie i jego współpracownicy zebrali część szczątków do dalszych analiz. Zauważyli, że były one niedawno rozrzucane przez przybyłe w tę okolicę pingwiny. Wszystkie szczątki należały do pingwinów białookich (pingwinów Adeli). – Przez te wszystkie lata, kiedy prowadziłem swoje badania na Antarktydzie, nigdy nie natknąłem się na coś podobnego – zapewniał Emslie.

Czytaj też:
Przez ponad 25 lat gromadził fragmenty ludzkich ciał? „Wszystko było trzymane w tajemnicy”
Czytaj też:
„Twitter Killer” przyznał się do winy. 29-letni Japończyk zabił i poćwiartował 9 osób
Czytaj też:
W śląskich jaskiniach odnaleziono szczątki cyjona. Niezwykły drapieżnik konkurował z wilkami

Źródło: Daily Mail