Koronawirus. Stan alarmowy w Madrycie, Włochy wracają do sytuacji z wiosny

Koronawirus. Stan alarmowy w Madrycie, Włochy wracają do sytuacji z wiosny

Koronawirus w Hiszpanii, zdjęcie ilustracyjne
Koronawirus w Hiszpanii, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Shutterstock
Koronawirus nie odpuszcza. Sytuacja w Europie jest coraz trudniejsza. Wiele krajów wprowadza dodatkowe obostrzenia związane ze wzrostem liczby nowych zakażeń.

Francja: Ponad 20 tys. nowych zakażeń koronawirusem

Po raz pierwszy od początku pandemii dobowa liczba nowych zakażeń we Francji przekroczyła 20 tysięcy - poinformowało w piątek francuskie ministerstwo zdrowia. Resort poinformował, że w ciągu ostatnich 24 godzin stwierdzono 20 330 zakażeń. Tym samym ogólna liczba osób zakażonych od początku pandemii wzrosła do 691 977. W ciągu ostatniej doby zmarło 109 osób, co oznacza, że łączna liczba ofiar śmiertelnych COVID-19 we Francji wzrosła do 32 530. W poprzednich dwóch dniach notowano ponad 18 tysięcy nowych zakażeń koronawirusem. W czwartek szpitale w regionie paryskim przeszły w czwartek w "tryb ratunkowy", odwołując urlopy personelu i odkładając mniej pilne operacje, ponieważ pacjenci z koronawirusem stanowili blisko połowę wszystkich pacjentów na oddziałach intensywnej terapii.

Stan alarmowy w Madrycie

W Hiszpanii liczba zakażeń koronawirusem wzrosła w ciągu ostatniej doby o prawie 13 tys. – poinformowało w piątek tamtejsze ministerstwo zdrowia. Według komunikatu ministerstwa zdrowia Hiszpanii do piątkowego wieczora zanotowano łącznie 861 112 zakażeń koronawirusem, czyli o 12 788 więcej w porównaniu do czwartku. Resort sprecyzował, że podczas minionych 24 godzin nastąpił znaczący wzrost liczby ofiar śmiertelnych COVID-19 – o 241, do łącznie 32 929. W dalszym ciągu najwięcej zakażeń i zgonów rejestruje się w regionie Madrytu. Podczas ostatniej doby zanotowano tam blisko 1,5 tys. nowych zakażeń oraz 35 zgonów na COVID-19. W piątek w godzinach popołudniowych na terenie dziewięciu najbardziej doświadczonych epidemią miast wspólnoty autonomicznej Madrytu zaczął obowiązywać stan alarmowy, nakazujący obywatelom pozostawanie w domach z wyjątkiem konieczności wyjścia do pracy, szkoły, lekarza lub po niezbędne zakupy. Minister zdrowia Hiszpanii Salvador Illa wyjaśnił, że placówki handlowe w miejscach obowiązywania stanu alarmowego nie mogą pracować dłużej niż do godz. 22 a liczba klientów musi w nich zostać ograniczona o połowę.

Włochy wracają do sytuacji z wiosny

5372 nowe zakażenia koronawirusem zarejestrowano ostatniej doby we Włoszech; to o ponad 900 więcej niż dzień wcześniej. Ministerstwo zdrowia przekazało w piątek, że na COVID-19 zmarło 28 kolejnych osób. Padł kolejny rekord wykonanych testów: ponad 129 tysięcy. Pod względem dobowego wzrostu liczby zakażeń Włochy powróciły do szczytu epidemii z wiosny. W szpitalach przebywa ponad 4 tysiące najciężej chorych na COVID-19, w tym 387 na oddziałach intensywnej terapii. Przybyło tam w ciągu jednego dnia 29 pacjentów. Na pierwsze miejsce pod względem liczby zakażeń wśród regionów wróciła Lombardia; zanotowano tam 983 nowe przypadki. W Kampanii, gdzie ostatnio było ich najwięcej, wykryto 769 nowych infekcji. W Wenecji Euganejskiej jest 595 nowych zakażeń.

Wielka Brytania - najwyższa liczba zgonów od 1 lipca

W Wielkiej Brytanii w ciągu ostatniej doby wykryto 13 864 nowe przypadki zakażenia koronawirusem, a także zarejestrowano 87 nowych zgonów z powodu Covid-19, co jest najwyższą liczbą od 1 lipca - poinformował w piątek po południu brytyjski rząd. Liczba nowych zakażeń jest aż o 3675 niższa od bilansu z czwartku, który był najwyższym faktycznym (tzn. bez uwzględniania zaległych przypadków) od początku epidemii, ale nie należy wyciągać z tego daleko idących wniosków, bo wahania rzędu 2-3 tysięcy zdarzały się często w ostatnich dniach. Wyraźnie mniej nowych infekcji niż w poprzednich dniach wykryto w Anglii (10 772), za to w pozostałych trzech częściach Zjednoczonego Królestwa odnotowano dobowe rekordy - w Szkocji stwierdzono ich 1246, w Irlandii Północnej - 1080, zaś w Walii - 766. W przypadku Irlandii Północnej to pierwszy przypadek, by dobowa liczba zakażeń przekroczyła tysiąc. W całym kraju łączna liczba infekcji SARS-CoV-2 wzrosła tym samym do 575 679, co jest 12. najwyższym wynikiem na świecie i czwartym w Europie - po Rosji, Hiszpanii i Francji.

Merkel zaakceptowała wzmocnienie restrykcji antykoronawirusowych

W trakcie piątkowej wspólnej konferencji kanclerz Niemiec Angeli Merkel i burmistrzów 11 największych niemieckich miast uzgodniono wprowadzenie w nich w razie potrzeby dalszych restrykcji hamujących szerzenie się koronawirusa. Sygnałem dla obowiązkowego noszenia maseczek, wcześniejszego zamykania barów i restauracji oraz ograniczenia frekwencji na imprezach zbiorowych ma być utrzymywanie się w danej aglomeracji przez cały tydzień liczby nowo wykrywanych infekcji koronawirusowych na poziomie ponad 50 na 100 tys. mieszkańców. - Rozwój sytuacji w dużych miastach pokaże, czy będziemy potrafili utrzymać pandemię w Niemczech pod kontrolą, czy też kontrolę tę utracimy. Doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że niezbędne obecnie ograniczenia są dotkliwe - oświadczyła Angela Merkel. Jej zdaniem ważne jest jednak to, by zapobiec ponownemu tak głębokiemu regresowi w życiu publicznym, szkolnictwie i gospodarce, jaki wystąpił wiosną. - Liczba zakażeń wzrasta. Ale w żadnym razie nie jesteśmy wobec niej bezsilni - podkreśliła szefowa niemieckiego rządu.







Czytaj też:
Wstrząsająca relacja polskiej pielęgniarki. „COVID-19 siada na klatkę piersiową, zapycha płuca, zabiera oddech”