Minął zaledwie tydzień od kiedy prezydent USA Donald Trump opuścił szpital po zakażeniu koronawirusem, a już rzucił się w wir kampanii wyborczej. Na pierwsze miejsce, jakie odwiedził po tygodniowej przerwie wybrał Stanford na Florydzie. Media obiegły zdjęcia tłumów, jakie zgromadziły się, by przywitać walczącego o reelekcję Trumpa.
Jak wskazują choćby Fox 35 Orlango, czy Bay News 9, zachowanie Trumpa na pewno przejdzie do historii. Trump wykazywał się bowiem talentem showmana, z jakiego znają go Amerykanie. Do zgromadzonej publiczności rzucał maseczki z napisem „Make America Grat Again” i krzyczał, że „teraz jest odporny” i „czuje się silny”. Wyborcy Trumpa, co podkreślano w mediach, nie nosili maseczek, ani nie zachowywali między sobą stosownych odległości.
Taniec Trumpa
Teraz w sieci pojawiło się kolejne nagranie z wiecu wyborczego w Stanford. Widać na nim, jak Donald Trump... tańczy. Trudo powiedzieć, czy był to zaplanowany popis, czy spontaniczna reakcja, jednak publiczność była zachwycona i szybko podchwyciła ruchy prezydenta i także zaczęła tańczyć. Bawiący się do piosenki „Y.M.C.A”. zespołu Village People Trump stał się hitem sieci.
W USA trwa kampania prezydencka przed listopadowymi wyborami prezydenckimi. Na trzy tygodnie przed głosowaniem Donald Trump przegrywa sondażową walkę. Jego rywal - kandydat demokratów Joe Biden ma nad nim ok. dziesięć punktów procentowych przewagi.
Czytaj też:
Sztab Joe Bidena sprzedał kilkadziesiąt tys. pacek na muchy. To pokłosie debaty