Jedna osoba zginęła, a 10 zostało rannych w czwartek w eksplozji zbiornika ze skroplonym gazem w luksusowym hotelu w nadmorskiej miejscowości Belek, na południu Turcji - podały tureckie media.
Wśród ofiar nie ma turystów z Polski.
Do wybuchu doszło o godzinie 7.30 czasu miejscowego (6.30 w Polsce) - poinformowała turecka agencja Anatolia. Eksplozja zbiornika uszkodziła kuchnię i restaurację hotelu Kaya w leżącym pod Antalyą śródziemnomorskim kurorcie.
Według agencji Dogan, ofiara śmiertelna to hotelowy kucharz. Rannych jest pięciu pracowników obsługi oraz pięciu turystów - trzech Niemców i dwóch Rosjan.
Na miejsce natychmiast przybyły karetki pogotowia i straż pożarna. Rannych przewieziono do szpitali.
Telewizja CNN-Turk twierdzi, że feralny zbiornik na gaz wymieniano zaledwie przed kilkoma dniami.pap, ss