Po zakończeniu rozmów unijnych przywódców Charles Michel przypomniał, że w lipcu była jendomyślna zgoda państw członkowskich w sprawie wieloletnich ram finansowych i funduszu odbudowy. - Musimy się w tej sprawie zjednoczyć. Ten pakiet finansowy jest kluczowy, by zapewnić ożywienie gospodarcze. Musimy go wdrożyć tak szybko jak to możliwe - tłumaczył szef Rady Europejskiej. Dodał, że zdecydowana większość krajów członkowskich zgadza się na kompromis dotyczący mechanizmu warunkowości. - Będziemy kontynuować rozmowy, aby znaleźć rozwiązania, które będą do zaakceptowania dla wszystkich. Magia UE polega na tym, że udaje się znajdować z sukcesem rozwiązanie, nawet jeśli wydaje się to niemożliwe - zapewnił.
Michel: Porozumienie jest kluczowe dla społeczeństw oraz przedsiębiorców
Według Michela porozumienie jest kluczowe dla społeczeństw oraz przedsiębiorców. - Musimy pokazać, że jesteśmy w stanie wesprzeć bardzo mocny pakiet odbudowy. Mamy jasną wizję, co powinniśmy zrobić w przyszłości. Powinniśmy wzmocnić nasze ambicje klimatyczne, rozbudować naszą agendę cyfrową. Potrzebujemy środków finansowych. Kilka miesięcy temu podjęliśmy decyzję i teraz musimy ją wdrożyć - oświadczył.
Szefowa Komisji Europejskiej Ursula vo der Leyen podkreśliła, że w sytuacji pandemii wiele firm niecierpliwie oczekuje na wsparcie. - Kompromis z lipcowego szczytu składa się z trzech elementów: budżetu na lata 2021-2027, funduszu odbudowy oraz mechanizmu praworządności. - Potrzebujemy całego pakietu. Został on uzgodniony między Radą a Parlamentem Europejskim. Teraz ważne jest, byśmy poszli do przodu. KE wspiera to porozumienie wypracowane w trylogu - wyjaśniła.
Orban: Obecny impas można rozwiązać na kilka sposobów
Premier Węgier Viktor Orban, który wcześniej zgłosił weto do unijnego budżetu przekonywał, że porozumienie jest możliwe. - Trzeba kontynuować negocjacje i na koniec się porozumiemy, tak to jest. Węgry i Polska wstrzymały negocjacje, a raczej proces ustawodawczy, co nazywane jest wetem. Obecny impas można rozwiązać na kilka sposobów, przyjmując rozwiązania, które są do przyjęcia zarówno dla Węgier, jak i Polski, takie, gdzie decydują aspekty prawne, a nie większość polityczna - komentował w Radiu Kossuth.
Czytaj też:
Nietypowa propozycja dla premiera. Zgorzelski: PSL da panu większość