Elżbieta II znana jest ze swojego zamiłowania do zwierząt. Szczególne miejsce w sercu królowej zajmują konie i psy. Brytyjski tabloid „The Sun” podaje, że monarchini musiała ostatnio pożegnać przedostatniego czworonoga – psa Vulcana. Oznacza to, że został jej już tylko jeden pies – dorgie Candy.
Corgie Elżbiety II
Co ciekawe, Elżbieta II już od pewnego czasu nie powiększała swojej psiej hodowli. W 2018 roku „The Guardian” informował, że królowa straciła ostatniego psa rasy corgie – Willowa. Tym samym zakończyła się linia corgich wywodzących się od Susan – suczki, którą ówczesna księżniczka Elżbieta otrzymała na swoje 18 urodziny w 1944 roku. Królowa miała ponad 30 psów, a Willow był przedstawicielem 14. pokolenia pochodzącego od Susan. W 2015 roku królowa miała zaprzestać rozmnażania psów, a media spekulowały, że Elżbieta II nie chce, by zwierzęta zostały same po jej śmierci.
Galeria:
Królowa Elżbieta II i jej psy
Królowa Elżbieta II i jej jedyny pies
Po śmierci Willowa królowej towarzyszyły już tylko dwa dorgies – mieszańce jamników i corgie. W 2016 roku zwierzęta pojawiły się obok brytyjskiej monarchini wraz z Willowem w sesji zdjęciowej dla Vanity Fair wykonanej przez Annie Leibovitz z okazji 90. urodzin królowej. Po śmierci Vulcana, królowej został jeden pies. Jak twierdzi „The Sun”, powołując się na źródła w pałacu, Elżbieta II jest zasmucona utratą kolejnego pupila.
Czytaj też:
Zdjęcie Elżbiety II i Filipa z okazji 73. rocznicy ślubu. Uwagę zwracają dwa szczegóły