Historię 12-latki z Argentyny opisuje Daily Mail. Dziewczynka została zgwałcona, a po pewnym czasie okazało się, że jest w ciąży. Jednak lokalne władze miały odmówić jej możliwości dokonania aborcji.
Health Professionals for the Right to Decide w Jujuy wydało krytyczne oświadczenie w tej sprawie. „Pomimo faktu, że National Directorate of Sexual Health złożyła propozycję natychmiastowego rozwiązania sytuacji, biorąc pod uwagę zdrowie fizyczne i emocjonalne dziewczynki, lokalne władze tę propozycję odrzuciły i postanowiły nie zagwarantować dziewczynce możliwości skorzystania z jej prawa do legalnego przerwania ciąży” – podano w komunikacie.
W ubiegłą niedzielę dziewczynka urodziła bliźnięta. Ze względu na rozwój sytuacji lekarze zdecydowali, że konieczne było wykonanie cesarskiego cięcia. Nie zostały ujawnione informacje o stanie zdrowia dziewczynki. Obecnie w Argentynie aborcję można przeprowadzić, gdy ciąża zagraża życiu lub zdrowiu kobiety. W 2019 roku uznano, że przerwanie ciąży może zostać przeprowadzone również wtedy, gdy powstała ona w wyniku gwałtu.
Czytaj też:
Policjant zastrzelił 25-latka, który złamał godzinę policyjną. Wielki protest w Albanii