Emmanuel Macron otrzymał pozytywny wynik testu na koronawirusa w czwartek 17 grudnia, kiedy to wystąpiły u niego pierwsze objawy. Prezydent Francji uskarżał się na kaszel, gorączkę i zmęczenie, a po wykryciu COVID-19 został odizolowany od swojej żony i współpracowników. Mimo choroby brał udział w konferencji poświęconej pomocy humanitarnej i organizacjom pozarządowym, łącząc się z jej uczestnikami przez internet.
Emmanuel Macron ma koronawirusa. Wcześniej spotkał się z Mateuszem Morawieckim
Politico zwraca z kolei uwagę, że prezydent Francji był ostatnio bardzo aktywny na arenie międzynarodowej, przez co zasadne staje się pytanie o to, czy nie zaraził innych polityków. Macron gościł m.in. prezydenta Egiptu Abdela Fattaha al-Sisi.
Agencja Reutera podaje, powołując się na informacje z Pałacu Elizejskiego, że Macron prawdopodobnie był już zakażony 10 grudnia, czyli w dniu spotkania przywódców unijnych. Polityk spotkał się m.in. z Mateuszem Morawieckim, a zdjęcie zamieszczone przez kancelarię polskiego premiera dowodzi, że panowie stali obok siebie w bliskiej odległości. Prezydent Francji rozmawiał również z Ursulą von der Leyen, Charlesem Michelem i Davidem Sassolim, czyli kolejno przewodniczącą KE, przewodniczącym RE oraz przewodniczącym PE.
Prezydent Francji zakażony. Inni politycy przechodzą testy
Niewykluczone, że unijnych przywódców czekają teraz testy na obecność koronawirusa. Samoizolacji postanowił poddać się już premier Hiszpanii Pedro Sanchez, który będzie przebywał w odosobnieniu do 24 grudnia. Podobną decyzję podjął Charles Michel, który przeszedł już testy i mimo negatywnego wyniku udał się na dobrowolną kwarantannę.
Próbki do badań oddali również premierzy Belgii, Luksemburga i Irlandii, którzy do momentu uzyskania negatywnych wyników byli izolowani. Swoje spotkania odwołał również premier Portugalii Antonio Costa, który dzień przed szczytem pojawił się na roboczym obiedzie organizowanym przez Macrona.
Czytaj też:
Mateusz Morawiecki: Rozważamy wprowadzenie dalej idących restrykcji