TASS podaje, że przez Dumę przetoczyła się emocjonująca dyskusja nad projektem. Ostatecznie zdecydowano, by po niemal dekadzie, do Rosji wróciły izby wytrzeźwień. Mają być one państwowo-prywatne, dzięki czemu koszty mają się rozłożyć między państwo a inwestora.
Regiony nie będą miały obowiązku stworzenia takiej izby, jednak zaleca się, aby w każdej części Federacji Rosyjskiej zapewnić dostęp do takiej usługi. Podczas dyskusji wskazywano bowiem, że przez lata zaniedbań w tym zakresie, statystyki porażają.
1500 rubli za pobyt na izbie wytrzeźwień
Jeden z autorów inicjatywy, cytuje TASS, oburzał się, że po likwidacji izb niemal dziesięć lat temu, nie został stworzony żaden zamiennik. Jak twierdzi, przyczyniło się to m.in. do wzrostu liczby zgonów i aktów przemocy. Parlamentarzysta wskazywał, że każdego roku umiera 10-12 tysięcy osób, które będąc pod wpływem alkoholu, umierają z wyziębienia.
O jedną trzecią względem danych sprzed dekady miały także wzrosnąć dane dotyczące przestępczości dokonywanej po pijanemu. Jak wynika z nowych przepisów, koszt pobytu na izbie wytrzeźwień będzie się wahał w granicach 1500 rubli (ponad 70 zł).
Czytaj też:
Rosja wzywa dyplomatów z państw unijnych. Chodzi o sprawę Nawalnego