Bertram jest przedstawicielem rasy pomeranian, czyli innymi słowy szpicem miniaturowym. Gdy zwierzę miało pięć miesięcy, zostało porzucone przez właścicieli zajmujących się hodowlą, którzy stwierdzili, że jest za duży na sprzedaż. Ogłoszenie o czworonogu oczekującym na adopcję pojawiło się w serwisie PetFinder.com, gdzie znalazła je Kathy Grayson.
Ze schroniska do Nowego Jorku
Kobieta w rozmowie z Bored Panda zdradziła, że od razu zauroczyła się Bertramem. – Jego mała twarz, gigantyczne łapy i oczy skierowane w różne strony przemówiły do mnie – dodała wyjaśniając, że zabrała go ze schroniska w Oklahomie, a obecnie mieszka razem z czworonożnym przyjacielem w Nowym Jorku.
Grayson założyła podopiecznemu konto na Instagramie, gdzie obserwuje go już niemal 440 tys. użytkowników. Swego czasu właścicielka przebrała go za misia Paddingtona, co spowodowało lawinowy wzrost liczby nowych obserwujących. Internauci najwyraźniej doszli do wniosku, że Bertram przypomina bohatera filmowego. Ten wprawdzie nie pojawia się na szklanym ekranie, ale towarzyszy swojej opiekunce w galerii sztuki, gdzie ta pracuje. – Ludzie przychodzą, żeby dawać mu prezenty i robić zdjęcia – wyjaśniła.
Czytaj też:
Pies wygląda jak Batman. „Ludzie robią sobie z nim zdjęcia”
Bertram został porzucony przez właścicieli. Teraz podbija media społecznościowe