Najnowszy bilans starć na terenie Kapitolu przekazał szef waszyngtońskiej policji Robert Contee. Jak poinformował, w trakcie zamieszek doszło do śmierci czterech osób. Jedna z nich to kobieta, która została postrzelona przez policjanta w klatkę piersiową. Do tragedii doszło, gdy grupa zwolenników Republikanów usiłowała wyważyć drzwi jednego z pomieszczeń w Kongresie. Ranną kobietę w stanie krytycznym przewieziono do szpitala, gdzie zmarła. Pozostałe osoby zmarły z powodu problemów zdrowotnych, które ujawniły się w trakcie szturmu na Kapitol i starć między protestującymi i policją.
Jak relacjonował Contee, w trakcie zamieszek, zarówno przez atakujących, jak i policję używany był gaz łzawiący. Funkcjonariusze znaleźli dwie rurobomby – jedną przed siedzibą Komitetu Partii Demokratycznej, a drugą – Republikańskich. W jednym z samochodów zaparkowanych w okolicach miejsca okryto broń i koktajle Mołotowa. Aresztowano 52 osoby.
Stan wyjątkowy w Waszyngtonie
Burmistrz Waszyngtonu Muriel Bowser przedłużyła obowiązywanie stanu wyjątkowego o kolejnych 15 dni – do 21 stycznia. Jak wyjaśnia Bloomberg, to dzień po inauguracji prezydentury Joe Bidena. Przez ten czas możliwe będzie m.in. ustanawianie godziny policyjnej w stolicy Stanów Zjednoczonych.
Starcia na Kapitolu
Przypomnijmy, że po środowym wiecu Republikanów, w trakcie którego Donald Trump podważał wynik wyborów prezydenckich w USA, jego zwolennicy wdarli się na Kapitol. Budynek, w którym obradował Kongres, był okupowany przez kilka godzin. Doszło do zamieszek i starć z policją. Na miejsce skierowano Gwardię Narodową. Głos zabrali zarówno Joe Biden, jak i Donald Trump, który wprawdzie wezwał sympatyków do rozejścia się, ale powtórzył tezę o „kradzieży” jego wyborczego zwycięstwa. Ostatecznie protestujących usunięto z budynku.
Wznowione zostały obrady Kongresu, w trakcie których ma zostać potwierdzony wybór przez Kolegium Elektorów Joe Bidena na prezydenta Stanów Zjednoczonych.
Zamieszki w Waszyngtonie. Tłum wdarł się na Kapitol
Kongres zatwierdził wygraną Joe Bidena. Donald Trump reaguje
Kongres potwierdził zwycięstwo Joe Bidena
Donald Trump zablokowany przez Facebooka i Twittera
Bilans zamieszek w Waszyngtonie i szturmu na Kapitol. Nie żyją 4 osoby
Barack Obama o „momencie wielkiej hańby sprowokowanej przez prezydenta”
Demonstranci przed Kongresem