Sytucacja w Stanach Zjednoczonych przed zaplanowaną na 20 stycznia inauguracją prezydentury Joe Bidena jest więcej niż napięta. Najlepiej świadczą o tym nieoficjalne informacje płynące z FBI. Wynika z nich, że Federalne Biuro Śledcze gromadzi sygnały o licznych zbrojnych protestach planowanych we wszystkich stanach.
Zbrojne grupy i plany ataków
Organizujące je grupy planują szturmy na budynki państwowe będące m.in. siedzibami sądów. Do ataków ma dojść w przypadku, gdyby Donald Trump został wcześniej usunięty z urzędu. Niezależnie od sprawy impeachmentu, zwolennicy republikańskiego prezydenta skrzykują się na dzień inauguracji prezydentury Joe Bidena. Także na 20 stycznia planowane są ataki na budynki administracji.
Celem szczególnej mobilizacji jest Waszyngton i mieszcząca się na Kapitolu siedziba Kongresu USA. „FBI otrzymało informację o grupie zbrojnej, która zamierza udać się do Waszyngtonu 16 stycznia” – brzmi cytat z biuletynu FBI, który przytacza ABC News.
Ostrzegają, że jeśli Kongres spróbuję usunąć prezydenta korzystając z 25. poprawki, dojdzie do wielkiego powstania – czytamy.
Demokraci chcą impeachmentu Donalda Trumpa
Przypomnijmy, że Demokraci złożyli w Izbie Reprezentantów rezolucję wzywającą do impeachmentu Donalda Trumpa w związku z zagrożeniem porządku publicznego i nawoływaniem przez niego do powstania.
Czytaj też:
Impeachment Donalda Trumpa. Jest formalny wniosek Demokratów