Wchodzisz do sklepu spożywczego i czujesz na sobie czyjeś spojrzenie? Tak, to może być on. Idziesz dalej w alejce z owocami i warzywami, a ciszę przecina nagle głośne miauknięcie? To też mogło się zdarzyć. Kontynuujesz realizację listy zakupów, a za stosem kartonowych pudełek widzisz futrzany ogon? To też nie były omamy.
„To jakaś nowa rasa, czy co?”. Koty opanowują sklepy
Na profilu „Bodega Cats” koty, które opanowują różnego rodzaju sklepy, nie tylko te spożywcze, są głównymi bohaterami. Konto na Twitterze zgromadziło już ponad 460 tys. wiernych fanów, którzy czekają na kolejną dawkę fotografii.
„Im się wydaje, że to one są właścicielami tych miejsc”, „Co za spojrzenie”, „Nie chciałabym, żeby się na mnie tak gapił” – czytamy w komentarzach wyraźnie rozbawionych internautów. „One są wszędzie”, „Już po sprawie. Zwolnili nas”, „To jakaś nowa rasa, czy co?”, „To czas, żeby się śmiać czy płakać?” – pytają w żartobliwy sposób kolejni. Zachęcamy do obejrzenia przygotowanej galerii. Macie wśród zdjęć swoich faworytów?
Czytaj też:
Ten gigantyczny pies to urodzony model! Spójrzcie na jego stylizacje
Koty opanowują sklepy. Zobaczcie, jak przejmują dowodzenie