Niemowlę zanurzono w wodzie święconej. Zmarło tego samego dnia

Niemowlę zanurzono w wodzie święconej. Zmarło tego samego dnia

Chrzest w Rumunii, zdjęcie ilustracyjne
Chrzest w Rumunii, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Shutterstock / artfotoxyz
Prawosławni duchowni posługujący na terenie Rumunii są krytykowani za nietypowe elementy ceremonii chrztu, które prawdopodobnie doprowadziły do śmierci dziecka. Niemowlę zmarło kilka godzin po uroczystości, w trakcie której zanurzono je w wodzie święconej.

Nowi wierni są przyłączani do Kościoła rzymskokatolickiego podczas chrztu, w trakcie którego ksiądz symbolicznie polewa głowę dziecka wodą święconą. Nieco inaczej jest w przypadku Kościoła prawosławnego, gdzie chociażby w Rumunii upowszechniło się trzykrotne zanurzanie niemowlęcia w wodzie święconej.

Rumunia. Dziecko zmarło po chrzcie

Tego typu ceremonia miała miejsce w poniedziałek 1 lutego w Suczawie leżącej w północno-wschodniej części Rumunii – podaje The Guardian. To właśnie tam odbywał się chrzest sześciotygodniowego chłopca, u którego po zanurzeniu w wodzie stwierdzono zatrzymanie akcji serca.

Dziecko zostało przewiezione do szpitala, ale zmarło po kilku godzinach. Sekcja zwłok wykazała obecność płynu w płucach. W sprawie ruszyło śledztwo, a kapłan udzielający chrztu stał się podejrzanym w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci.

Tymczasem w sieci ruszyła petycja, której autorzy domagają się zrezygnowania z zanurzania dzieci w wodzie święconej podczas chrztu. W czwartek 4 lutego organizatorzy akcji zebrali już ponad 56 tys. podpisów, a wielu internautów wskazuje na niebezpieczeństwo związane z takim rytuałem.

Czytaj też:
Bardzo smutny wpis Chrissy Teigen. Opisuje żałobę po zmarłym synku

Źródło: The Guardian