Meghan Markle i książę Harry w maju 2019 roku zostali rodzicami. Wówczas na świat przyszedł ich syn Archie Mountbatten-Windsor. 14 lutego, w Walentynki, rzecznik pary przekazał, że chłopiec będzie miał rodzeństwo. „Książę i księżna Sussex są przeszczęśliwi, spodziewając się swojego drugiego dziecka” - napisał w mediach społecznościowych. Przyjaciel książęcej pary i fotograf Misan Harriman wykonał przy okazji niezwykłe zdjęcie rodziców oczekujących na narodziny drugiego dziecka. „Meg, byłem na twoim ślubie, aby być świadkiem rozpoczęcia tej historii miłosnej. Teraz, moja przyjaciółko, jestem zaszczycony, że mogę uchwycić jej rozkwit. Gratulacje dla księcia i księżnej Sussex z powodu radosnych wiadomości” - dodał.
Co z sukcesją do tronu?
Na początku zeszłego roku Harry i Meghan ogłosili, że rezygnują z pełnienia obowiązków członków rodziny królewskiej. Decyzja ta nie ma jednak wpływu na miejsce ich dzieci w linii sukcesji do brytyjskiego tronu. Mały Archie jest obecnie na siódmym miejscu, a młodsze dziecko pary zajmie - po przyjściu na świat - miejsce ósme.
Szczere wyznanie Meghan Markle
W listopadzie 2020 roku w artykule na łamach gazety „The New York Times” Meghan Markle wyznała, że w lipcu 2020 roku poroniła. „Był lipcowy poranek, który rozpoczął się zwyczajnie, jak każdy inny: Zrób śniadanie. Nakarm psy. Weź witaminy. Znajdź tę brakującą skarpetkę. Podnieść kredkę, która potoczyła się pod stół. Zwiąż włosy w kucyk, zanim wyciągniesz syna z kołyski” – opisywała księżna. „Po zmianie pieluchy poczułam ostry skurcz. Upadłam na podłogę z nim (z synem – red.) w ramionach, nucąc kołysankę, aby uspokoić nas oboje, a radosna melodia mocno kontrastowała z moim poczuciem, że coś jest nie tak. Wiedziałam, ściskając moje pierworodne dziecko, że tracę to drugie” – napisała Markle. Księżna Meghan dalej poinformowała, że już kilka godzin później leżała na szpitalnym łóżku i wraz z mężem opłakiwali stratę swojego dziecka. „Próbowałam sobie wyobrazić to, jak sobie z tym poradzimy” – przyznała.
Czytaj też:
Radna PiS odchodzi z partii. „Nie dam sobie kneblować ust nikczemnymi groźbami”
Młodszy wnuk królowej Elżbiety i jego żona ponownie zostaną rodzicami!