Shiloh i Walter mieszkają razem ze swoimi właścicielami w mieście Edina leżącym na terenie amerykańskiego stanu Minnesota. Shiloh ma niemal cztery lata i została przygarnięta ze schroniska. Jej towarzysz w kwietniu skończy z kolei dwa lata, a różnicę wieku czworonogów widać po zdjęciach zamieszczanych przez opiekunów na Instagramie.
Wspomniane zwierzęta, jak na mastify przystało, lubią aktywność na świeżym powietrzu. Można je spotkać podczas spacerów lub w trakcie zabaw w śniegu, który dzięki grubej sierści nie zraża ich do tarzania się w białym puchu. I chociaż ich instagramowy profil dopiero się rozwija, to Shiloh i Walter mogą liczyć na swoich fanów, którzy komentują fotografie udostępniane przez opiekunów tych czworonogów.
Mastify tybetańskie – czym się charakteryzują?
Mastify tybetańskie to jedne z największych ras psów na świecie. Są zaliczane do grupy molosów w typie górskim. Od stuleci strzegły stad w Himalajach i są uważana za przodków wszystkich molosowatych. Zwierzęta te są bardzo niezależne i samodzielne, a jednocześnie niezwykle szybko przywiązują się do swoich opiekunów.
Mastify dobrze czują się w towarzystwie ludzi. Rasa ta wymaga jednak porządnego szkolenia – ze względu na spore rozmiary i złożony charakter źle socjalizowane psy mogą stać się agresywne. Potrzebują także dużo ruchu, zabawy i uwagi – znudzone mastify potrafią wyrządzić w domach spore szkody.
Rasa ta jest stosunkowo zdrowa i odporna na choroby, jeśli pojawią się jakiekolwiek jednostki chorobowe – zazwyczaj są to dysplazja biodrowa i łokciowa czy choroby oczu. Mastify zwracają uwagę swoimi rozmiarami – dorosłe psy ważą zazwyczaj 45-70 kg, a suczki 35-55 kg, w kłębie psy osiągają minimum 66 cm, a suki 61 cm.
Czytaj też:
Ma dwa ogony i sześć łap. Na świat przyszła wyjątkowa suczka
Dwa mastify tybetańskie stanowią nierozłączny duet. Oto Shiloh i Walter