Kolejna odsłona sporu polsko-białoruskiego o uroczystości zorganizowane w Brześciu w niedzielę 28 lutego ku czci żołnierzy wyklętych. 9 marca do MSZ Białorusi wezwany został charge d'a'ffaires polskiej ambasady Marcin Wojciechowski, któremu wręczono notę protestacyjną. Dotyczyła ona udziału w wydarzeniu kierownika Wydziału Ruchu Osobowego w Konsulacie Generalnym RP. W związku z tym białoruskie władze podjęły decyzję o wydaleniu Jerzego Timofiejuka z kraju.
Polak podejrzany o gloryfikowanie zbrodniarzy wojennych
Tym razem w związku z uroczystościami służby zatrzymały 43-letniego współzałożyciela polskiej szkoły działającej przy Forum Polskich Inicjatyw Lokalnych w Brześciu. Mężczyznę aresztowano z powodu „podejrzeń o popełnienie przestępstwa polegającego na gloryfikowaniu zbrodniarzy wojennych”. Funkcjonariusze przeprowadzili także rewizję w jego biurze, w wyniku której skonfiskowano sprzęt biurowy, dokumentację statutową i inne materiały, w tym plakaty i literaturę dotyczącą działalności Romualda „Burego” Rajsa.
Zastępca szefa Komitetu Śledczego obwodu brzeskiego Siergieja Strapko podkreślił w oświadczeniu, że 28 lutego grupa osób umyślnie dopuściła się czynów mających na celu rehabilitację nazizmu i podsycanie nienawiści na tle etnicznym.
43-letni Polak trafił do tymczasowego aresztu. Grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Czytaj też:
„Przez antresolę cię wyp*** zaraz”. Ochroniarze, którzy ubliżali Białorusinowi, stracili pracę