Informację o zatrzymaniu Poczobuta przekazał na Twitterze szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk.
„Dziś nad ranem został zatrzymany w Grodnie Andrzej Poczobut. Człowiek prawy i pryncypialny od lat walczący o prawa Polaków na Białorusi, wielokrotnie represjonowany przez reżim Łukaszenki. Członek zarządu Związku Polaków na Białorusi. Andrzej trzymaj się! Nie zostawimy Was!” – zapewnił szef KPRM.
Poczobut usłyszał zarzuty
Informację na temat zatrzymania Poczobuta potwierdziła także Agnieszka Romaszewska-Guzy. „Nasila się atak na działaczy mniejszości polskiej na Białorusi: trwa rewizja u Andrzeja Poczobuta w Grodnie i u Marii Tiszkowskiej dyrektorki polskiej szkoły społecznej w Wołkowysku” – napisała dziennikarka na Twitterze.
Dyrektorka TV Biełsat na antenie TVN24, powołując się na relację żony Poczobuta, powiedziała, że dziennikarz jest oskarżony o „rozniecanie wrogości między narodami” na podstawie 130 Kodeksu Karnego republiki Białoruś. Ma to być związane z jego fascynację żołnierzami wyklętymi.
Potwierdza to oficjalny komunikat białoruskiej prokuratury publikowany w portalu Telegram. Prokuratura, powołując się na wskazany wyżej artykuł KK, oskarża członków Związku Polaków na Białorusi o organizowanie „nielegalnych imprez masowych” z udziałem nieletnich, podczas których miano „honorować uczestników antyradzieckich band” działających w czasie II wojnie światowej i po jej zakończeniu. Działania żołnierzy wyklętych są opisane jako dokonywanie rabunków, mordów na ludności cywilnej Białorusi i niszczenie mienia.
W tym kontekście działania członków Związku Polaków na Białorusi honorujące żołnierzy wyklętych są opisywane jako „działania miały na celu rehabilitację nazizmu i usprawiedliwiające ludobójstwo narodu białoruskiego”.
Z relacji Romaszewskiej-Guzy wynika, że milicja weszła też do siedziby Związku Polaków w Grodnie i do polskiej szkoły społecznej prowadzonej przez Związek Polaków.
Kim jest Andrzej Poczobut?
Andrzej Poczobut to dziennikarz i członek Zarządu Głównego Związku Polaków na Białorusi. Za swoją działalność opozycyjną wobec Aleksandra Łukaszenki był wielokrotnie zatrzymywany i aresztowany. W 2011 roku został skazany przez sąd na 3 lata więzienia w zawieszeniu na okres 2 lat.
Poczobut od wtorku komentuje zatrzymanie Andżeliki Borys, szefowej Związku Polaków na Białorusi. Już we wtorek, podczas jego telefonicznej rozmowy transmitowanej na żywo na antenie TVN24, Poczobut został wylegitymowany przez milicję, pozostając cały czas na linii.
Zatrzymanie Andżeliki Borys
Przypomnijmy, Andżelika Borys została zatrzymana we wtorek 23 marca przez białoruską milicję. Dzień po zatrzymaniu przez milicję Andżelika Borys została skazana na 15 dni aresztu. Szefowej Związku Polaków na Białorusi władze zarzucają nielegalną organizację jarmarku Kaziuki.
Czytaj też:
Morawiecki o sprawie Borys: Nie zgadzamy się na branie Polaków na zakładników