Władimir Putin podpisał ustawę, która pozwala mu ubiegać się o kolejne dwie sześcioletnie kadencje po zakończeniu obecnej w 2024 roku.
Zmiana przepisów, zaakceptowana w 2020 roku w ogólnokrajowym referendum polega na tym, że od teraz nowowybrany prezydent będzie mógł pełnić łącznie tylko dwie kadencje. Do tej pory jedna osoba mogła pełnić maksymalnie dwie kadencje z rzędu, co oznaczało, że dany kandydat po kadencji przerwy mógł ponownie ubiegać się o fotel prezydenta.
Tak właśnie zrobił Putin, gdy od 2008 do 2012 roku sprawował urząd premiera po dwóch kadencjach na fotelu prezydenta. Dzięki przerwie w 2012 roku ponownie mógł wystartować w wyborach i zdobył fotel premiera. Dzięki temu działaniu Putin obecnie rządzi czwartą kadencję.
Nowe przepisy „zerują” licznik kadencji Putina
Teraz, zgodnie z nowymi przepisami, prezydent będzie mógł łącznie w życiu pełnić tylko dwie kadencje. Ale ze względu na tak dużą zmianę prawa dotyczącą startu w wyborach, licznik kadencji Putina został wyzerowany.
Dlatego obecny prezydent w 2024 roku będzie mógł się ubiegać o piątą w życiu kadencje na fotelu prezydenta, a potem i o szóstą. I wszystko wskazuje na to, że to uczyni.
Czytaj też:
Zmartwychwstanie pariasów. Jak Chiny i Rosja budują blok państw zbójeckich